Protestujący przemaszerowali w stolicy Armenii, Erewaniu, w sobotę, domagając się uwolnienia rosyjsko-armeńskiego miliardera i krytyka rządu Sama Karapetyana.
Żona potentata i trójka dzieci wzięła udział w manifestacji, która została zorganizowana przez opozycyjne ruchu Mer Dzevov (Nasz Sposób).
Karapetyan został aresztowany w czerwcu pod zarzutami podżegania do zamachu stanu i prania brudnych pieniędzy. Biznesmen publicznie potępił prześladowanie przez premiera Nikołaja Paszyniana duchowieństwa Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego, które rząd oskarża o korupcję i polityczne intrygi.
Zwracając się do tłumu na zewnątrz głównego aresztu w Erewaniu w sobotę, prawnik Karapetyana, Aram Vardevanyan, powiedział, że jego klient jest gotów prowadzić nową partię polityczną w najbliższych wyborach.
Napięcia między Paszynianem a ormiańskim kościołem narodowym zaczęły się w 2020 roku, gdy najwyższy duchowny kościoła, Katolikos Garegin II, wezwał premiera do dymisji w środku masowych protestów. Paszynian od tego czasu argumentował, że Garegin nie nadaje się do swojego stanowiska i powinien odejść.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Ormiański arcybiskup skazany na dwa lata więzienia
W tym tygodniu policja zatrzymała biskupa Mkrticha Proshyana, głowę diecezji Aragatsotn, oraz pięciu innych duchownych pod zarzutami nadużycia władzy i oszustwa. Wcześniej w tym miesiącu arcybiskupa Mikaela Ajapahyana skazano na dwa lata więzienia za podżeganie do zamachu stanu, sprawę którą opisał jako politycznie motywowaną.
Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych: