Strona główna Aktualności Narkomani, mullowie i metamfetamina: Wniebowzięcie na prowincji Afganistanu w walce z narkotykami

Narkomani, mullowie i metamfetamina: Wniebowzięcie na prowincji Afganistanu w walce z narkotykami

12
0

Talibowie oczyszczają parki i mosty w Kabulu, ale za kratami okien ośrodków odwykowych trwa inne starcie. „Zapomniałeś to sfotografować” – mówi młody mężczyzna w zielonym fartuchu pacjenta, dumnie wskazując na swoją szyję ozdobioną trzema pięcioramiennymi gwiazdami. Na ręce ma tatuaż noża, a na palcach litery PJR – dla prowincji Panjshir, wszystkie tatuaże wykonał w więzieniu, gdzie trafił po bójce na ulicy. Ta rozmowa odbywa się w ośrodku leczenia narkomanii Jangalak na południu Kabulu. W pokoju z kratowanymi oknami znajduje się pięciu rekonwalescentów. Reprezentują oni statystyczny przypadek tego, co znaleźć można w raportach ONZ dotyczących używania narkotyków w Afganistanie. Dwóch z nich zaczęło używać narkotyków w wieku około 15 lat. Dwóch zostało aresztowanych za drobne przestępstwa. Najstarszy ma 35 lat, najmłodszy 19. Najdłuższy okres nałogu to 17 lat; najkrótszy zaledwie 3.

Jak to się zaczęło? Usłyszysz historie o bezrobociu, depresji, zerwanych romansach, złych towarzystwach, braku edukacji, niepewnej przyszłości i nudnym życiu w wsi. Zapytaj ich, jakie narkotyki brali, a wymienią haszysz, metamfetaminę, heroinę, opium, kokainę, pregabalinę i tabletkę k, substancję zawierającą zarówno opioidy, jak i metamfetaminę, pochodzącą z okolic rynku Karkhano w Peszawarze, tuż po drugiej stronie granicy z Pakistanem. Na zewnątrz pokoju, setki mężczyzn w zielonych i granatowych ubraniach wchodzą po schodach (klatki schodowe i przestrzenie nad poręczami także mają kraty, aby zapobiec próbom samobójczym), odbywają sesje terapeutyczne, siadają na podłodze, skrywają głowy w kolanach lub po prostu gapią się obojętnie w ścianę. Mogli tu przyjść ze wzgórza Sarai Shamoli, spod Mostu Pole-Sokhta – najbardziej znanych miejsc spotkań, gdzie narkomani leżą nieprzytomni wśród ulicznych psów, używanych strzykawek, odpadów i ciał tych, którzy nigdy nie obudzili się z odurzenia. Mężczyźni, którzy tu przychodzą, nadal mają szansę – szansę zerwania z nałogiem, przywrócenia zdrowia i szacunku dla samego siebie.

[Context and Fact-Check: Podatność na narkotyki w Afganistanie ma korzenie sięgające co najmniej średniowiecza. Babur, założyciel Imperium Mogołów, oddawał się opium; kilka wieków później ta sama substancja była używana do podniesienia morale na polu bitwy: jedna książka z historii twierdzi, że Afgańczycy zaniechali wojny z Marathami z powodu nieurodzaju makowca. W nowożytnej historii Afganistanu, w odległych wioskach o małym albo zerowym dostępie do publicznej służby zdrowia, opium było używane na wszystko, od bólu zęba po ból związany z rakiem, a czasami podawane było niespokojnym niemowlętom jako środek nasenny. Jednak dopiero w latach 2000. Afganistan napotkał problem masowego uzależnienia od narkotyków.]