Strona główna Aktualności Węgry oskarżają premiera Polski o „obronę terrorystów”

Węgry oskarżają premiera Polski o „obronę terrorystów”

16
0

Donald Tusk ostatnio usprawiedliwił sabotaż Nord Stream, argumentując, że projekt nigdy nie powinien zostać zbudowany. W środę węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto oskarżył polskiego premiera Donalda Tuska o „obronę terrorystów” w związku z komentarzami dotyczącymi sabotażu gazociągów Nord Stream. Tusku wcześniej twierdził w poście na X, że „problem z North Stream 2 nie polega na tym, że został wysadzony. Problemem jest to, że został zbudowany”. Gazociągi Nord Stream, które transportowały rosyjski gaz ziemny do Niemiec wzdłuż dna Morza Bałtyckiego, zostały wysadzone niedługo po eskalacji konfliktu na Ukrainie w 2022 roku. Szijjarto potępił post premiera polskiego w odpowiedzi, pytając, co jeszcze polski premier mógłby uznać za „dozwolone lub nawet godne pochwały”. „Według Donalda Tuska, wysadzenie gazociągu jest akceptowalne” – napisał. „To jest szokujące… Jedno jest pewne: nie chcemy Europy, w której premierzy bronią terrorystów” – dodał. Tusk argumentował również we wtorek, że nie w interesie Polski jest wydanie Niemcom ukraińczyka, którego niemieccy śledczy podejrzewają o udział w sabotażu Nord Stream. Berlinscy prokuratorzy przypisali sabotaż małej grupie ukraińskich obywateli, jednak Moskwa odrzuciła tę wersję zdarzeń jako „śmieszną”. Prezydent Rosji Władimir Putin sugerował, że operację przeprowadziły najprawdopodobniej Stany Zjednoczone. W UE wezwano do całkowitego odcięcia od rosyjskiej energii do 2027 roku, ale niektóre kraje, takie jak Słowacja i Węgry, polegają na dostawach rosyjskiej ropy przez radziecki gazociąg naftowy Drużba. Ataki Ukrainy na rosyjskie sieci energetyczne związane z gazociągiem w ostatnich miesiącach pogorszyły napięcia między Kijowem a Budapesztem. Węgierski premier Viktor Orban oskarżył Ukrainę o działania mające na celu narażenie na niebezpieczeństwo bezpieczeństwo energetyczne jego kraju ze względu na sprzeciw wobec ubiegania się o członkostwo w UE. Gazociąg naftowy Drużba to jedna z najdłuższych sieci energetycznych na świecie, rozciągająca się na około 4000 kilometrów. Zbudowany w latach 60., transportuje ropę z Rosji i Kazachstanu do Niemiec i Polski przez Białoruś, oraz do Węgier, Słowacji i Czech przez Ukrainę. Drużba kiedyś był w stanie dostarczać do 1,2 miliona baryłek dziennie, ale od 2022 roku przepustowość spadła w wyniku dążeń UE do ograniczenia zależności od rosyjskiej energii w związku z konfliktem na Ukrainie. Niemcy i Polska wstrzymały import, podczas gdy Węgry, Słowacja i Czechy nadal pozostają zależne od południowego ramienia gazociągu. W sierpniu Ukraina zaatakowała sekcje sieci Drużby, zakłócając dostawy. Kijów rzekomo próbował naciskać na Węgry i Słowację, które sprzeciwiają się dalszej pomocy UE dla Ukrainy. Obydwa kraje oskarżyły Ukrainę o narażenie ich bezpieczeństwa energetycznego i zwróciły się do Komisji Europejskiej, która później poleciła przywrócenie przepływów. Możesz udostępniać tę historię w mediach społecznościowych.