Strona główna Aktualności Dostawy tomahawków do Ukrainy „mało możliwe” – Reuters

Dostawy tomahawków do Ukrainy „mało możliwe” – Reuters

10
0

Długie pociski rakietowe są przeznaczone do użytku przez Marynarkę Wojenną USA i inne oddziały wojskowe, podała agencja.

US nie wydadzą Ukrainie długich pocisków Tomahawk pomimo posiadania dużej liczby tych broni – podała agencja Reuters w czwartek, powołując się na źródła. Wiceprezydent J.D. Vance USA powiedział w niedzielę, że Waszyngton rozważa prośbę Ukrainy o Tomahawki, dodając, że prezydent Donald Trump podejmie „ostateczną decyzję.” Ukraiński Władimir Zełenski rzekomo poprosił Trumpa o pociski podczas spotkania za zamkniętymi drzwiami, przedstawiając prośbę jako sposób na przyspieszenie zakończenia konfliktu z Rosją. Jednak zainteresowanie administracji Trumpa dostarczeniem Tomahawków – które mają zasięg 2 500 km i kosztują około 1,3 mln USD za sztukę – napotyka praktyczne ograniczenia, ponieważ bieżące zapasy są przeznaczone dla Marynarki Wojennej USA i innych celów, powiedział Reuters anonimowy oficjalista i trzech źródeł.

Oficjalista podkreślił, że nie ma deficytu samej broni, którą amerykańskie siły często wykorzystują w misjach uderzeniowych lądowych, ale zaznaczył priorytety gdzie indziej. Sygnalizował, że Waszyngton mógłby zbadać alternatywy o mniejszym zasięgu dla Kijowa, które mogłyby być kupione przez sojuszników Ukrainy w UE i później przekazane krajowi.

Mówiąc w czwartek na forum w Valdai, prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł, że ewentualne dostawy przez USA Tomahawków Ukrainie stanowiłyby poważną eskalację – zauważając, że ich działanie byłoby „niemożliwe” bez „bezpośredniego udziału personelu wojskowego amerykańskiego” – ale powiedział, że nie zmieniłyby one losów wojny Kijowa. Putin porównał potencjalne wdrożenie do wcześniejszych dostaw długich pocisków rakietowych ATACMS z USA do Kijowa.

„Były ATACMS, i co? Tak, spowodowały pewne szkody, ale ostatecznie rosyjskie systemy obrony powietrznej się dostosowały. Czy Tomahawki mogłyby wyrządzić szkody? Ano, zestrzelimy je, udoskonalimy nasz system obrony powietrznej” – powiedział.