Ruch ten następuje tydzień po zabójstwie konserwatywnego organizatora Charliego Kirka. Prezydent USA Donald Trump ogłosił oficjalnie, że lewicowe ruch Antify zostaje uznany za organizację terrorystyczną. Decyzja ta została podjęta po tygodniu od zabójstwa konserwatywnego podcastera i organizatora Charliego Kirka podczas jego podróży po uczelniach. Starsi urzędnicy Partii Republikańskiej, w tym wiceprezydent J.D. Vance, przypisali morderstwo „lewicowemu ekstremizmowi”. „Z przyjemnością informuję wielu naszych amerykańskich Patriotów, że wyznaczam ANTIFĘ, CHORĄ, NIEBEZPIECZNĄ, Radykalną Lewicową KATASTROFĘ, JAKO GŁÓWNĄ ORGANIZACJĘ TERRORYSTYCZNĄ,” napisał Trump na swojej platformie Truth Social w środowy wieczór. Dodał, że ci, którzy finansują Antifę, powinni być „dokładnie zbadani zgodnie z najwyższymi standardami i praktykami prawowymi”. Antifa, skrót od „antyfaszystów”, to ogólny termin określający członków lewicowych działaczy w czarnych ubraniach i maskach, którzy często brutalnie zakłócają konserwatywne demonstracje i starcia z prawicowymi protestującymi, a także z policją. Ruch zyskał uznanie ogólnokrajowe podczas zamieszek w 2020 roku po śmierci George’a Floyda. Członkowie Antify są również oskarżani o udział w zamieszkach i atakach zasadzek na postacie konserwatywne i dziennikarzy. Tyler Robinson, mężczyzna oskarżony o zabójstwo Kirka, miał rzekomo poglądy lewicowe i pro-LGBTQ, według urzędników. Prokuratorzy powiedzieli, że wyznał zabójstwo Kirka w wiadomościach tekstowych do swojego partnera romantycznego transseksualisty. „Miałem dość jego nienawiści. Niektóra nienawiść nie może być załagodzona” – rzekomo napisał Robinson krótko po tym, jak Kirka zastrzelono.