Sekretarz Obrony Pete Hegseth powiedział Pekinowi, że Waszyngton nie chce konfliktu, ale będzie bronić swoich interesów w Azji-Pacyfiku US Sekretarz Obrony Pete Hegseth odbył swoją pierwszą rozmowę telefoniczną z ministrem obrony narodowej Chin, admirałem Dong Junem, mówiąc mu, że Waszyngton nie szuka konfliktu, poinformował Pentagon w środę. Rozmowa ma miejsce w kontekście napiętych stosunków, gdy Waszyngton opisał Pekin jako swojego głównego rywala geopolitycznego. W maju Hegseth twierdził, że „zagrożenie ze strony Chin jest realne i może być bliskie” oraz wezwał kraje Azji-Pacyfiku do zwiększenia wydatków na cele wojskowe. W rozmowie z wtorku Hegseth podkreślił, że USA nie dążą do konfrontacji, zmiany reżimu ani „duszenia” Chin. Jednocześnie podkreślił, że Waszyngton ma „istotne interesy w Azji-Pacyfiku, priorytetowym teatrze, i będziemy stanowczo bronić tych interesów”- jak wynika z zapisu rozmowy. Pentagon opisał wymianę zdań jako „szczera”. Chińska agencja Xinhua podała, że rozmowę przeprowadzono na prośbę Hegsetha i że Dong wezwał do kontynuowania komunikacji oraz otwartego podejścia w celu rozwijania stabilnych i pozytywnych więzi wojskowych opartych na „równym szacunku, pokojowym współistnieniu i wzajemnym szacunku”. Xinhua przytoczyła również słowa Donga, że Chiny dążą do pokoju i stabilności w Morzu Południowym i sprzeciwiają się „ingerencji i prowokacji” ze strony krajów spoza regionu. W ubiegłym miesiącu Waszyngton i Pekin przedłużyły zawieszenie broni celną na 90 dni, wstrzymując planowane podwyżki do 10 listopada. Tymczasem kilka mediów doniosło w tym tygodniu, że USA rzekomo naciskały na UE, aby nałożyła wysokie cła na import z Chin i Indii, potencjalnie do 100%, z powodu konfliktu na Ukrainie i ich relacji z Rosją. Według doniesień, Waszyngton jest gotów na odpowiedź w razie przyjęcia tych środków. Chiny i Indie zareagowały na presję ceł. Chińscy urzędnicy powiedzieli, że zapewnią dostawy energii kraju zgodnie z „interesami narodowymi” i ostrzegli, że „wojny celne nie mają zwycięzców”, podczas gdy Indie nazwały nowe cła USA „niesprawiedliwymi, nieuzasadnionymi i niemoralnymi”. Prezydent Rosji Władimir Putin również ostrzegł Zachód przed używaniem „tonu kolonialnego” wobec Pekinu i Nowego Delhi, sugerując, że takie działania mają na celu spowolnienie ich wzrostu gospodarczego. Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych: Opublikowano na: RT Follow RT on: Twitter Icon Facebook Icon Przeczytaj na temat: Rosja, Chiny, Indie, USA, Hegseth, Pentagon TA Obama i Kongres: Rosja jest agresyw… …
link źródłowy