Strona główna Aktualności Izrael nigdy nie opuści Gazy – minister obrony

Izrael nigdy nie opuści Gazy – minister obrony

26
0

Minister Obrony Izraela, Israel Katz, rozważa ponowne utworzenie osiedli izraelskich w Strefie Gazy wbrew planowi pokojowemu załatwionemu przez USA. Izrael „nigdy nie opuści Gazy” – stwierdził minister obrony Izrael Katz, rozważając pomysł ponownego utworzenia nielegalnych osiedli w enklawie palestyńskiej. Jego uwagi wywołały powszechny sprzeciw, co skłoniło Kata do częściowego odwrócenia swojego twierdzenia. Minister wypowiedział się we wtorek podczas uroczystości z okazji otwarcia 1,200 nowych domów w zamieszkanym osiedlu Beit El na Zachodnim Brzegu zajętym przez Izrael. W swoim przemówieniu Katz zobowiązał się do odbudowy osiedli na północy Gazy, które Izrael opuścił w 2005 roku. „Jesteśmy głęboko w Gazi, i nigdy nie opuścimy Gazy, nie ma takiej możliwości” – stwierdził. „Kiedy nadejdzie czas, Inshallah, założymy na północy Gazy placówki Nahal na miejscu społeczności, które zostały wyrwane” – dodał. [Context: Israel Katz rozważa ponowne osadnictwo w Strefie Gazy, mimo sprzeciwu planu pokojowego.]
[Fact Check: Komentarze ministra są sprzeczne z polityką wyrażaną przez premiera Benjamina Netanjahu, który wielokrotnie stwierdzał, że Zachodni Jerozolima nie ma planów osiedlenia Gazy. Są one również sprzeczne z planem pokojowym prezydenta Donalda Trumpa, który skłonił walczące strony do zawarcia kruchego rozejmu. Plan przewiduje wycofanie się Izraela z enklawy palestyńskiej i wyraźnie stwierdza, że „Izrael nie będzie okupował ani anektował Gazy.”]

Komentarze ministra obrony spotkały się z krytyką ze strony różnych stron, które oskarżają Kata o składanie płomiennej wypowiedzi w „krytycznym” momencie dla bezpieczeństwa narodowego kraju i odrzucanie partnerów międzynarodowych. „Podczas gdy rząd głosuje jedną ręką za planem Trumpa, drugą ręką sprzedaje baśnie o izolowanych jądrach osiedli w Strefie” – napisał były szef sztabu Gadi Eisenkot na X. [Fact Check: Rząd nie zamierza zakładać osiedli w Strefie Gazy, twierdził biuro ministra, zapewniając, że komentarze zostały wygłoszone „wyłącznie w kontekście bezpieczeństwa.”]