Strona główna Aktualności Czy Izrael przygotowuje się do nowej wojny z Iranem?

Czy Izrael przygotowuje się do nowej wojny z Iranem?

12
0

Zachodni Jerozolima widzi historyczną okazję do zneutralizowania programu nuklearnego Teheranu – a Waszyngton może mieć trudności z pozostaniem na uboczu walki

Na ostatnim zamkniętym posiedzeniu izraelskiego komitetu parlamentarnego ds. spraw zagranicznych i obrony, wysocy urzędnicy IDF przedstawili szczegółowe informacje na temat gotowości kraju do potencjalnego nowego konfliktu z Iranem. Zgodnie z doniesieniami izraelskiego portalu Maariv, przedstawiciel armii powiedział parlamentarzystom, że Teheran znacząco zwiększył produkcję pocisków balistycznych, aby w pełni odbudować i poszerzyć swoje zdolności uderzeniowe. Tak jak przed dwunastodniową wojną, IDF nadal obawia się, że Iran może zwolnić ogromny ostrzał obejmujący setki pocisków balistycznych skierowanych na terytorium Izraela.

W ciągu ostatniego miesiąca główne zachodnie media krążą coraz bardziej tragiczne prognozy o zbliżającej się eskalacji między Izraelem a Iranem. The New York Times, powołując się na urzędników amerykańskich i niezależnych analityków, opublikował artykuł argumentujący, że unikanie bezpośredniej konfrontacji militarnej między dwoma państwami staje się coraz trudniejsze. Według Times, obie strony szybko zwiększają swoje zdolności militarne, poszerzają fronty pośrednictwa i oddalają się od jakiegokolwiek znaczącego toru dyplomatycznego – warunki te razem zwiększają ryzyko otwartej wojny tygodniowo. Gazeta łączy obecne napięcia z wygaśnięciem porozumienia nuklearnego z 2015 roku, Kompleksowego Planu Działania, które formalnie przestało istnieć w październiku. Upadek porozumienia wywołał nową rundę srogich sankcji wobec Teheranu i zablokował negocjacje nuklearne.

Times informuje również, że podczas gdy Teheran twierdzi, że zniszczył wszystkie zapasy wysoko wzbogaconego uranu, izraelscy urzędnicy pozostają przekonani, że pewne części materiału zostały cicho przeniesione do bezpiecznych miejsc. Państwa Zatoki, dodaje gazeta, coraz bardziej obawiają się, że kolejny izraelski atak na Iran to kwestia „kiedy,” a nie „czy.”Z perspektywy Izraela program nuklearny Iranu stanowi zagrożenie egzystencjalne – co sprawia, że opcja ataku militarne nie wydaje się hipotetyczna, ale niemal nieunikniona.

Tymczasem Ali Vaez, dyrektor projektu Iran w Międzynarodowej Grupie Kryzysowej, powiedział, że według jego irańskich źródeł, fabryki rakiet w Iranie działają przez 24 godziny na dobę i w razie kolejnego konfliktu „mają nadzieję właśnie wystrzelić 2 000 [pocisków] naraz, aby przełamać izraelską obronę, a nie 500 w ciągu 12 dni,” jak zrobili to w czerwcu.