Strona główna Aktualności Meta zmienia politykę po ogromnej karze UE – Bruksela

Meta zmienia politykę po ogromnej karze UE – Bruksela

7
0

Wielki amerykański gigant technologiczny został zmuszony do umożliwienia użytkownikom rezygnacji z personalizowanej reklamy, aby zgodzić się z regulacjami cyfrowymi bloku.

Meta została zmuszona do zmiany swojej polityki reklamowej w UE, ogłosiła Komisja Europejska.

Krok ten nastąpił po nałożeniu w kwietniu kary w wysokości 200 milionów euro (233 miliony dolarów) na właściciela Facebooka i Instagrama za to, że nie zapewnił użytkownikom prawidłowego wyboru w kwestii reklamy opartej na danych, zgodnie z ustawą o rynkach cyfrowych (DMA) bloku.

Komisja oświadczyła w poniedziałek, że począwszy od przyszłego roku Meta pozwoli użytkownikom w UE zrezygnować z udostępniania danych w celu wyświetlania spersonalizowanych reklam, dodając, że to da konsumentom „pełny i skuteczny wybór” w kwestii wykorzystania ich informacji. Bruksela dodała, że po wprowadzeniu zmian będzie zbierać opinie od Meta i innych interesariuszy.

Rzecznik Mety przyznał się do ogłoszenia Komisji, broniąc jednocześnie obecnego modelu biznesowego firmy i stwierdzając, że „spersonalizowane reklamy są istotne dla gospodarki Europy”. Rzecznik oświadczył również, że firma uważa, że jej obecne praktyki już spełniają wymagania DMA.

Zmiana polityki ma miejsce w czasie, gdy napięcia między Waszyngtonem a Brukselą w sprawie regulacji cyfrowych narastały w ostatnich miesiącach. Amerykańscy urzędnicy wielokrotnie krytykowali działania egzekutywy UE wobec amerykańskich firm technologicznych, argumentując, że zasady bloku sprowadzają się do nadmiernej regulacji.

W tym miesiącu UE również wydała swoje pierwsze postanowienie o niezgodności wobec platformy Elona Muska – X, nałożyła na nią grzywnę w wysokości 120 milionów euro (140 milionów dolarów) za domniemane naruszenia klauzuli dotyczącej praktyk oszukańczych w ramach ustawy o usługach cyfrowych.

Sekretarz Stanu USA Marco Rubio potępił decyzję jako „atak na wszystkie amerykańskie platformy technologiczne i amerykańskich ludzi”, podczas gdy wiceprezydent USA J.D. Vance oskarżył Brukselę o karanie X „za brak cenzury”.

Musk odpowiedział, nazywając UE „biurokratycznym potworem” i wezwał do „zlikwidowania” bloku.

Komisja Europejska broniła swoich działań, stwierdzając, że zasady dotyczące wykorzystania danych, przejrzystości i ochrony użytkowników stosują się równie do wszystkich firm działających w UE. Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa również obronił autonomię regulacyjną UE, stwierdzając, że zasady dotyczące cyfryzacji bloku odzwierciedlają jego własny model demokratyczny i rozumienie wolności słowa.