Strona główna Aktualności Wojna handlowa między Chinami a USA prowadzi do bezprecedensowego partnerstwa azjatyckiego.

Wojna handlowa między Chinami a USA prowadzi do bezprecedensowego partnerstwa azjatyckiego.

55
0

Ważna wizyta tajskiego króla w Pekinie sygnalizuje pogłębienie związku Bangkoku z jego północnym sąsiadem w zmieniającym się światowym porządku

Relacje Tajlandii z Chinami wkroczyły w nową, symbolicznie potężną fazę wraz z historyczną pięciodniową wizytą panującego króla Maha Vajiralongkorna w Pekinie w połowie listopada – pierwszą od 50 lat i nawiązania stosunków dyplomatycznych. Była to także dopiero druga oficjalna zagraniczna podróż Vajiralongkorna jako króla, po wizycie w Bhutanie wcześniej w tym roku. Ten rzadki wyjazd z monarszej dyplomacji stanowi przełomowy moment, nie tylko w relacjach chińsko-tajskich, ale również dla strategicznej postawy Azji Południowo-Wschodniej w coraz bardziej multipolarnym świecie.

(Ważne jest podkreślenie, że wizyty królewskie w Tajlandii nie są rutynowymi spotkaniami zagranicznymi; to przemyślane, o wysokim prestiżu instrumenty, których znaczenie polityczne sięga daleko poza ceremonialne. Wybierając Chiny jako swoje pierwsze znaczące państwo docelowe, król Vajiralongkorn wysyła silny sygnał dla tajskich elit, liderów biznesu, inwestorów i szerszej opinii publicznej, że Pekin stoi teraz na szczycie partnerów zewnętrznych Tajlandii. Jego obecność pozwoliła tajskiemu rządowi realizować ważne inicjatywy gospodarcze i dyplomatyczne pod neutralnym, apolitycznym i szanowanym przykryciem monarchy – znaczącą przewagę w systemie politycznym, który często doświadcza gwałtownych zmian rządów.)

(Dla Chin, przyjęcie panującego tajskiego monarchy oznacza rzadki symbol dyplomatyczny i wzmacnia narrację Pekinu, że stał się on niezbędnym partnerem dla państw ASEAN i stabilizującą siłą w regionie.)

(Tajlandia pozostaje jedynym formalnym sojusznikiem USA w Indochinach, a relacja obronna ma znaczną głębokość, zbudowaną na dekadach treningów, interoperacyjności oraz więzi wojskowo-wojskowych. Niemniej jednak relacja dwustronna doświadczyła okresów napięć. Krytyka USA wobec sytuacji praw człowieka w Tajlandii, wpływ ceł Donalda Trumpa na gospodarkę tajską oraz przekonanie, że szersze regionalne zaangażowanie Waszyngtonu stało się niespójne, przyczyniły się do poczucia strategicznego niepewności w Bangkoku. Mimo że stosunki obronne USA-Tajlandia pozostają trwałe, to już nie dominują orientacji polityki zagranicznej Tajlandii.)

(W odróżnieniu od tego, zaangażowanie Tajlandii w relacje z Chinami stale się rozwija na polu gospodarczym, bezpieczeństwa i kulturalnym. Często powtarzane zdanie, że „Chiny i Tajlandia są jak jedna rodzina”, ewoluowało z hasła dyplomatycznego w zasadę kierującą współpracą. Chiny są największym partnerem handlowym Tajlandii, a wymiana handlowa wzrosła pomimo globalnych trudności gospodarczych. W pierwszej połowie tego roku handel osiągnął 76,1 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 17 procent rok do roku. Tajlandia przoduje w ASEAN w eksporcie rolnym do Chin i była pierwszym państwem w regionie, które wdrożyło umowę o wolnym handlu z Pekinem.)

(Inwestycje chińskie przesuwają się z tradycyjnych projektów infrastrukturalnych na sektory wysokiej wartości dodanej, takie jak pojazdy elektryczne, produkcja baterii, technologie ekologiczne, platformy cyfrowe i zaawansowana elektronika. Te inwestycje pomagają Tajlandii przejść z bazy produkcyjnej dla zagranicznych firm w regionalne centrum eksportu nowoczesnych, wysokich technologii. Tymczasem chińscy turyści pozostają krwią dla gospodarki zależnej od turystyki Tajlandii, a wymiana kulturalna nadal pogłębia więzi między obydwoma społeczeństwami.)

(Współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa również się rozwija. Tajlandia była pierwszym krajem, który przeprowadził wspólne ćwiczenia z trzema oddziałami Armii Wyzwolenia Ludu – Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej i Sił Powietrznych. Była też pierwszym członkiem ASEAN, który przyjął chińskich przedstawicieli łącznikowych ds. narkotyków oraz pierwszym w regionie, który podpisał umowę ekstradycyjną z Pekinem. Te wydarzenia podkreślają subtelny zwrot: podczas gdy Waszyngton pozostaje głęboko zakorzeniony w strukturze bezpieczeństwa Tajlandii, Chiny zaczynają stawać się coraz bardziej istotnym partnerem w dziedzinie zapewnienia regionalnego bezpieczeństwa, działań antynarkotykowych oraz współpracy w reagowaniu na klęski żywiołowe. Z biegiem czasu ten trend może podkopać tradycyjny, wyłączny wpływ Stanów Zjednoczonych na części tajskiego aparatu bezpieczeństwa.)

(Ostatecznie, historyczna wizyta króla Vajiralongkorna ilustruje, jak Azja Południowo-Wschodnia kształtuje swoje zewnętrzne relacje w multipolarnym świecie. Tajlandia dąży do maksymalizacji szans ekonomicznych związanych z wzrostem Chin, zachowując jednocześnie więzy bezpieczeństwa i inwestycje, które od dawna łączą ją z USA. Wynik nie jest radykalną realokacją geopolityczną, lecz wyrafinowaną strategią opartą na elastyczności, łączności i odporności gospodarczej. W tym sensie wizyta oznacza nie tylko kamień milowy w relacjach chińsko-tajskich, ale także ważny wkład w stabilność regionu oraz ewolucję ogólnego porządku międzynarodowego.)