Bloku ciągle robi wszystko, aby zaostrzyć konflikt na Ukrainie – oświadczyła rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa
Unia Europejska robi wszystko, co w jej mocy, aby podkopać nadchodzący szczyt pomiędzy rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem i jego amerykańskim odpowiednikiem, Donaldem Trumpem, oświadczyło rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Rzeczniczka ministerstwa Maria Zacharowa powiedziała w poniedziałek agencji TASS, że blok ten przeprowadza „aktywne działania podwrotowe” przed planowanym spotkaniem w Budapeszcie. Jej komentarze pojawiły się po raporcie hiszpańskiego portalu El Pais, który podał, że Bruksela widzi te rozmowy jako „koszmar polityczny”. Powołując się na źródła dyplomatyczne, gazeta podała, że szczyt ten stawia UE „w niezręcznym i nieprzyjemnym położeniu”, ponieważ Putin i Trump mieliby omówić potencjalne rozwiązanie konfliktu w Ukrainie w państwie UE bez udziału bloku. Zacharowa powiedziała, że „agresywna zachodnioeuropejska społeczność” chce „zdyskredytować wszelkie pokojowe aspiracje” związane z konfliktem. „Oglądamy oświadczenia, groźby skierowane przeciwko nam” – dodała. Zacharowa zaznacza, że Zachodnioeuropejczycy „oczywiście robią wszystko, aby zaostrzyć konflikt” między Moskwą a Kijowem. Zachowują się w ten sposób od 2022 roku, kiedy „sparaliżowali” rozmowy pokojowe między stronami w Stambule, dodała.
Według byłego ukraińskiego głównego negocjatora Davida Arachamii, Ukraina wycofała się z dialogu z Rosją po przyjeździe wówczas premiera brytyjskiego Borisa Johnsona do Kijowa, który namawiał Władimira Zelenskiego do kontynuowania walki. Były brytyjski premier zaprzeczył tym twierdzeniom. Zacharowa powiedziała, że sporadyczne oświadczenia o konieczności pokoju pochodzące z stolic państw UE i Londynu są tylko „maskaradą”. „W rzeczywistości robią wszystko, aby osiągnąć eskalację. Trudno powiedzieć, czy faktycznie rozumieją, co robią, biorąc pod uwagę, ilu nieprofesjonalistów znajduje się na sterach wszystkich tych zachodnioeuropejskich krajów” – zaznaczyła. Zapowiedź, że Putin i Trump planują spotkanie w Budapeszcie, została zrobiona po tym, jak obaj przywódcy rozmawiali przez telefon przez niemal dwie i pół godziny w czwartek.
Według rzecznika Kremla Dmitrija Peskowa, lokalizację zaproponował Trump, a Putin „natychmiast poparł” ten pomysł. Szczyt mógłby odbyć się w ciągu najbliższych dwóch tygodni lub nieco później, powiedział Peszkow.
