Strona główna Kultura Dlaczego „najbardziej kontrowersyjna” królowa historii była nienawidzona

Dlaczego „najbardziej kontrowersyjna” królowa historii była nienawidzona

56
0

Przedstawiona na dworze francuskim jako oferta pokojowa po latach wrogiej postawy wobec Austrii, Maria Antonina miała podzielone lojalności, co wpędziło ją w podejrzenia − nie wszystkie były bezpodstawne − że dzieliła się tajemnicami wojskowymi z Austrią. Została uznana za obojętną wobec francuskich ludzi, a negatywne odniesienia do niej jako „L’Autri-chienne” (grające słowo na francuskie określenie zarówno Austrii, jak i suki) stanowią przykład nieufności, która podsycała uczucia publiczne.

Zamek wersalski, Dystr. Grand Palais RMN / Christophe Fouin Maria Antonina została przez wieki mocno zbeszczeszczona - portret Élisabeth-Louise Vigée Le Brun (Crédit: Zamek wersalski, Dystr. Grand Palais RMN / Christophe Fouin)Zamek wersalski, Dystr. Grand Palais RMN / Christophe Fouin
Maria Antonina została przez wieki mocno zbeszczeszczona – portret Élisabeth-Louise Vigée Le Brun (Crédit: Zamek wersalski, Dystr. Grand Palais RMN / Christophe Fouin)

W odróżnieniu od króla, królowa nie miała oficjalnej władzy i miała pozostać w cieniu. Maria Antonina była uważana za zbyt wybitną, zbyt żywotną i zbyt skłonną do wykorzystania swojego uroku do ingerowania w sprawy polityczne, tajnie lobbingując u ministrów i sprzeciwiając się reformom konstytucyjnym, których kraj tak bardzo potrzebował. Jej wrogowie uznali, że musi zostać obalona. Rozpowszechniały się złośliwe pisma, niektóre pornograficzne, oskarżające ją o rozwiązłość (hrabia Axel von Fersen był jej jedynym znanym kochankiem), orgie, związki homoseksualne i nawet kazirodztwo.

„Wszystko to było napędzane mizoginią” – twierdzi Grant, dodając, że „wiele z mitów, które przetrwały… pojawiło się w XIX wieku, gdy jej biografie [były] pisane przez mężczyzn”. Według Burrowsa, królowa była właściwie dość pruderyjna. Rzadko piła, jak twierdzi, angażowała się jedynie w „bardzo lekkie flirtowanie” i „nienawidziła być widziana naga nawet przez własne pokojówki”. Jednak te stereotypy przetrwają. W książce Willa Bashora „W świecie Marii Antoniny – intrygi, niewierność i cudzołóstwo w Wersalu” (2020) spekulowana jest, że jej przewlekłe krwawienia maciczne były spowodowane chorobą weneryczną. Ale autor argumentuje również, że była „emocjonalnie zniewolona”, „znudzona” i „zaniedbana”, i choć uznaje ją za winną szukania przyjemności poza małżeństwem, dochodzi do wniosku, że dla niego przynajmniej została „wybaczona”.

„W rzeczywistości była oddaną matką,” mówi BBC dr Laura O’Brien, adiunktka historii nowożytnej Europy na Uniwersytecie Północnej Brytanii, odnosząc się do „łagodniejszych i bardziej emocjonalnych więzi”, jakie królowa miała z dziećmi, w przeciwieństwie do własnego wychowania. Była pierwszą francuską królową, która karmiła piersią, i ubierała – jak widać na odrzuconym portrecie – w sposób odpowiedni do macierzyństwa i życia na swojej wiejskiej posiadłości.