Strona główna Kultura Siła najbardziej przerażającej powieści Stephena Kinga

Siła najbardziej przerażającej powieści Stephena Kinga

10
0

Lawrence zwraca uwagę na to, jak ważne było pozostać wiernym duchowi powieści, która często jest określana mianem najbardziej pesymistycznej Króla, ze względu na jej ponury przemoc i mroczną desperację, być może wyjaśniając dlaczego jej droga na ekran była tak (trafnie) trudna. Najpierw George A Romero, a potem Frank Darabont posiadaliby prawa do książki, ale nie zdołali jej dokończyć, pomimo wcześniejszego współpracy z Kingiem w przypadku Creepshow i Mroczna połowa, w przypadku Romero, oraz Skazani na Shawshank, Zielona mila i Mgła, w przypadku Darabont. Lawrence odniósł sukces tam, gdzie oni zawiedli, i to bez zżycia drastycznej historii, aby uczynić ją bardziej strawna dla szerszej publiczności. „Musisz poczuć te mile i czas, i odczuć degradację – emocjonalnie, psychicznie, fizycznie”- upiera się. „Nie zamierzałem złagodzić tego i sprawić, aby studio czuło się z tym super-komfortowo.”

(FACT CHECK: George A Romero i Frank Darabont byli wcześniej zaangażowani w inne filmy związane z Stephenem Kingiem. Lawrence był w stanie przenieść książkę „The Long Walk” na ekran pomimo trudności związanych z jej tematyką.)

Simon Brown nie zgadza się. Niezależny badacz i członek grupy badawczej nad horrory na Uniwersytecie Northumbria, który nauczał o Kingu, jest autorem książki „Screening Stephen King: Adaptacja i gatunek horroru w filmie i telewizji”. „The Long Walk jest tak ponury i nędzny” – śmieje się. „Jedyne inne dzieło Kinga, które zbliża się do tego poziomu ponurości, to Pet Sematary, które jest dialogiem na temat śmierci. Ale King nie jest pesymistą. Wierzy w moc wspólnego przyzwoitości, a większość jego książek kończy się pokonaniem potwora. The Long Walk jest ewidentnie szablonem dla tego, co stałoby się książką Stephena Kinga: bierzesz grupę postaci, umieszczasz je w sytuacji i patrzysz, co zrobią. Możesz to zobaczyć w Stanie, Pod kopułą, Mgły… Jego książki nie są o potworach, są o ludziach, którzy spotykają potwory. Tutaj nie chodzi o spacer, chodzi o ludzi na spacerze. I są to wszystko zwykli ludzie.

(FACT CHECK: Simon Brown porównuje ton i treść „The Long Walk” do innych książek Stephena Kinga.)

The Long Walk był drugą z pięciu powieści, które King wydał pod pseudonimem Richard Bachman między 1977 a 1984 r. Najpierw George A Romero, a potem Frank Darabont posiadali prawa do książki, ale nie zdołali jej dokończyć, pomimo wcześniejszej współpracy z Kingiem w przypadku Creepshow i Mroczna połowa, w przypadku Romero, oraz Skazani na Shawshank, Zielona mila i Mgła, w przypadku Darabont. Lawrence odniósł sukces tam, gdzie they failed, i to bez zżycia drastycznej historii, aby uczynić ją bardziej strawna dla szerszej publiczności. „Musisz poczuć te mile i czas, i odczuć degradację – emocjonalnie, psychicznie, fizycznie”- upiera się. „Nie zamierzałem złagodzić tego i sprawić, aby studio czuło się z tym super-komfortowo”.”, które było szybko kolejno zastępione na półkach przez bestsellery Skazani na Shawshank, Zielona mila, oraz Powieść. Jego wydawcy, Doubleday and Company, Inc, lubili ochwalać, że było „ponad 40 milionów książek Króla w obiegu”, ale King zastanawiał się, czy jego sukces wynikał z talentu, sławy czy po prostu zwykłego szczęścia. To było pytanie, na które czuł, że eksperyment z Bachmanem mógłby odpowiedzieć. „To przygnębiające myśleć, że to było wszystko – albo nawet głównie – wypadek przy pracy” – napisał w swoim wprowadzeniu do The Bachman Books, kompendium opublikowane w 1985 r. „Więc być może próbujesz dowiedzieć się, czy moglibyście to zrobić jeszcze raz. Albo w moim przypadku, czy Bachman mógłby to zrobić jeszcze raz.
link źródłowy