Ceremonia inauguracji Garfielda w marcu 1881 roku; rozpoczął kadencję prezydenta z ambitnym programem (Zdjęcie: Getty Images)
Zadaniem Makowskiego było przejrzenie szczegółowej analizy Millarda historii zamachu i skonstruowanie narracji przyciągającej telewizyjnych widzów. Losy Republiki zawierają sekcje dotyczące frakcyjnego podziału Partii Republikańskiej, środków antyseptycznych preferowanych przez brytyjskiego chirurga Josepha Listera oraz wynalazku wczesnego detektora metali Alexandra Grahama Bella, który został ostatecznie użyty do poszukiwania kuli w ciele Garfielda. Makowsky zdecydował się skupić na różnicujących się życiach Guiteau i Garfielda. „Obaj mężczyźni bardzo dbali o to, aby być rozpoznawani,” powiedział. „Jeden wznosi się na najwyższe stanowisko w kraju, podczas gdy drugi dążył do wielkości, która nigdy go nie osiągnęła.”
Motywacja zabójcy
Na przemian Guiteau zawodził jako prawnik, dziennikarz i ewangelikalny kaznodzieja. Nawet ponosił klęski w komunie wolnej miłości, do której dołączył; żadna kobieta nie chciała z nim spać, jak relacjonuje Millard. Mimo to zawsze wierzył, że Bóg ma dla niego wielki cel. Guiteau znalazł obsesję na punkcie Garfielda po niewiarygodnej nominacji kongresmena i wyruszył do Nowego Jorku latem 1880 roku, z zamiarem odegrania kluczowej roli zapewniającej zwycięstwo w wyborach powszechnych. Guiteau nękł pracowników biura kampanijnego Garfielda w Nowym Jorku, dopóki nie pozwolono mu wygłosić jednego chaotycznego przemówienia popierającego kandydata.
Garfield publicznie sprzeciwiał się systemowi urzędów „po łupkach” dla zwolenników, ale Guiteau gorąco w to wierzył. Oczekiwał, że w zamian za swoje poparcie, prezydent Garfield da mu kluczowe stanowisko. Ambasadorem we Francji była jego pierwsza opcja. Zdolony do urojenia człowiek udał się do Waszyngtonu i codziennie pojawiał się w Białym Domu wraz z innymi upartymi osobami starającymi się o urzędy. Guiteau nawet stanął twarzą w twarz ze swoim bohaterem raz, w biurze prezydenta, gdzie podał Garfieldowi kopię swojego przemówienia wyborczego, z napisem „konsulat w Paryżu” i linią łączącą te słowa z jego nazwiskiem.
Tymczasem Garfield rozpoczął ambitny program swojej prezydentury, w tym modernizację marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, z zamiarem rozszerzenia handlu z Ameryką Łacińską oraz popieraniem praw obywatelskich. Mianował byłego niewolnika i działacza społecznego Fredericka Douglassa rekordzistą ziemi w Dystrykcie Kolumbii, pierwszym Afroamerykaninem na wysokim federalnym stanowisku. Jednocześnie Garfield musiał zmierzyć się z Roscoe Conklingiem, senatorem republikańskim z Nowego Jorku, który był żywicielem politycznym uważanym za najpotężniejszego polityka w kraju, dzięki pośredniemu kontrolowaniu dochodów celnego portu Nowego Jorku. Conkling nie lubił postępowych instynktów Garfielda ani sprzeciwu wobec systemu urzędów „po łupkach”. Już na kandydacie Garfield narzucił swojego współpracownika Chestera A. Arthura na wiceprezydenta. Teraz Conkling próbował zablokować nominacje Garfielda do gabinetu.






