Strona główna Kultura Charli XCX błyszczy w swoim dziwacznym debiucie filmowym Erupcja

Charli XCX błyszczy w swoim dziwacznym debiucie filmowym Erupcja

14
0

Piosenkarzka Brat nie jest pierwszą gwiazdą popu, która zwraca się ku aktorstwu na dużym ekranie, ale zrobiła „obiecujący start”, który demonstrował „zaangażowanie w kinematografię”.

Podczas gdy fani jej muzyki byli zafascynowani albumem Brat w zeszłe lato (który stał się memem kulturowym) i dopingowali ją podczas pięciu nagród Brit w marcu, Charli XCX cicho budowała karierę jako aktorka filmowa. Zagrała już w siedmiu filmach, z czego trzy z nich pojawią się na jesiennych festiwalach filmowych. Ma małe role w dwóch dużych filmach zespołowych. Jedną z nich jest „One Hundred Nights of Hero”, gejowski romans w stylu Szeherezady, gdzie występuje Emma Corrin, który zostanie pokazany na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Drugi to „Sacrifice”, satire eco z udziałem Anyi Taylor-Joy i Chrisa Evansa, który będzie miał premierę na Festiwalu Filmowym w Toronto. Ale najbardziej znaczący film dla niej to „Erupcja”, który właśnie miał premierę w Toronto. Tutaj jest główną postacią – a jej wybór ról jest wymowny. „Erupcja” nie jest mainstreamowy ani muzyczny, ale małą, artystyczną produkcję, która sygnalizuje poważne zaangażowanie w kinematografię.

Charli gra Bethany, która jest na wakacjach w Warszawie ze swoim chłopakiem, Robem (Will Madden), mającym tajny plan. Chce odnowić kontakt z Nel (Lena Gora), starą przyjaciółką i możliwą kochanką, zanim zdecyduje, czy wyjść za Roba. To film pełen intryg, który trzyma widza w niepewności. Grając nieefektowną Bethany, aktorka jest wiarygodna i zupełnie inna niż zuchwała, pewna siebie Charli XCX ze sceny, teledysków i TikToka.

To rodzaj kreatywnego ryzyka, które nie każdy muzyk lub aktor by przyjął na swoje barki.

Oczywiście, nie jest niczym niespotykanym, że muzycy zwracają się ku aktorstwu. Lady Gaga zrobiła wielkie wrażenie w „Narodziny gwiazdy” w 2018 roku i zyskała uznanie za swoją rolę w „Domu Gucci” w 2021 roku. A$AP Rocky jest dynamiczny w aktualnym filmie Spike’a Lee „Hightest 2 Lowest”, dorównując w sinistralnych konfrontacjach postaci Denzela Washingtona.

To, co wyróżnia trasę Charli, to jej intrygujące wybory.

Wszystkie trzy tytuły jej filmów festiwalowych to niezależne, osobliwe produkcje. „Erupcja” jest najbardziej osobliwy ze wszystkich, zarówno na ekranie, jak i poza nim. Reżyser, Pete Ohs, używa procesu produkcyjnego, który nazywa „tabelą baniek”, budując filmy z niewiele więcej niż pomysłów i współpracy. Zaczyna od szkicu, odprawia próby z aktorami, którzy dodają swoje kwestie postaci, i kręci całość przez zaledwie dwa tygodnie. Przerwa po pierwszym tygodniu zdjęć pozwala im ocenić to, co już zrobili i zaplanować kolejny etap. Krótka przerwa pozwala na łatwiejsze wpisanie się w zapchany harmonogram gwiazdy popu, ale jest to również rodzaj kreatywnego ryzyka, które nie każdy muzyk lub aktor na siebie weźmie.

link źródłowy