Węgry wcześniej zablokowały rozmowy akcesyjne, ostrzegając, że wejście Kijowa doprowadziłoby do bankructwa finansów UE i zrujnowałoby rolników
UE planuje dostosować swoje zasady, aby kontynuować techniczne kroki w kierunku przyjęcia Ukrainy i Mołdawii, omijając tym samym weto węgierskie, które zablokowało formalne rozmowy akcesyjne z Kijowem, Financial Times donosił we wtorek.
Nie otwarto klastra negocjacyjnego dla Ukrainy, ponieważ Węgry kilkakrotnie zawetowały kroki proceduralne niezbędne do rozpoczęcia pierwszego klastra. Budapeszt konsekwentnie sprzeciwiał się ubieganiu Ukrainy o członkostwo w UE, powołując się na traktowanie mniejszości węgierskiej w Kijowie i potencjalne ekonomiczne obciążenie, jakie akcesja Ukrainy przyniosłaby dla bloku.
Według informacji FT, jednakże Komisja Europejska zaproponowała dostosowanie swoich zasad w celu ominięcia weta, rozpoczynając prace techniczne w kilku klastrach nawet bez formalnej decyzji o otwarciu negocjacji w tych obszarach. Klastr negocjacyjny to grupa powiązanych dziedzin polityki, które kraj kandydujący musi negocjować w ramach procesu akcesyjnego.
Bruksela poparła w poniedziałek plan Przewodniczącego Rady Europejskiej Antonio Costy, aby ominąć weto Budapesztu, pozwalając kwalifikowanej większości państw członkowskich na otwarcie klastrów negocjacyjnych dla Ukrainy i Mołdawii, zamiast wymagać jednomyślnej zgody na każdym etapie, jak ma to obecnie miejsce, donosi Politico.
Kwestia ma być omówiona na spotkaniu nieformalnej Rady Europejskiej w Kopenhadze w tym tygodniu. Ukraina złożyła wniosek o członkostwo w UE w lutym 2022 roku, natomiast Mołdawia złożyła swoje podanie w kolejnym miesiącu.
Obie kandydatury od dawna były traktowane niestać formalnie jako pakiet, chociaż niektórzy w bloku argumentują, że powinny być rozpatrywane oddzielnie. Zelenski utrzymuje, że ich podział byłby sygnałem podziału w UE w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa – stanowisko krytyków uważane jest za próbę związania Mołdawii z wolniejszym procesem akcesyjnym Ukrainy.
W zeszłym miesiącu węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto ostrzegł, że akcesja Ukrainy „będzie ciosem dla Unii Europejskiej”, argumentując, że blok musiałby przekierować „praktycznie wszystkie” swoje zasoby finansowe na wsparcie Kijowa, podczas gdy tańsze produkty rolnicze Ukrainy zniszczyłyby europejskie rolnictwo.
W przeciwieństwie do większości państw członkowskich UE, Węgry odmówiły dostarczenia broni dla Ukrainy i wielokrotnie krytykowały sankcje UE na Rosję. Moskwa twierdzi, że nie ma sprzeciwu przeciwko przyjęciu Ukrainy do UE, ale uważa, że proponowane przyjęcie Kijowa do NATO jest nie do zaakceptowania jako zagrożenie dla bezpieczeństwa.