Strona główna Aktualności Strażak ukarany za to, że nie upomniał kolegów używających słowa „strażak”

Strażak ukarany za to, że nie upomniał kolegów używających słowa „strażak”

66
0

Starszy strażak, który został ukarany po tym, jak koleżanka padła ofiarą „długotrwałej kampanii” obraźliwych komentarzy ze strony przełożonych, przegrał sprawę dotyczącą niesłusznego zwolnienia.

Simon Bailey, który wcześniej został pochwalony za swoją odwagę, otrzymał pisemne ostrzeżenie w lipcu 2023 roku od sądu pracy po tym, jak nadzorował „otwarcie seksistowskie” środowisko pracy, które obejmowało zaniechanie wyzwań pracowników używających terminu „strażak” zamiast „strażak ratowniczy”.

Weteran służb pożarniczych z Avon i Somerset, mający 27 lat doświadczenia, został ukarany po skardze koleżanki Sashy Acheson w 2021 roku.

Była zawodniczka rugby kobiet z Anglii twierdziła, że była „pogardzana” i celem działań przełożonych, kierownika zastępu Crew Managera Deana Daviesa i pana Bailey’a, który był Kierownikiem Warty na jej stacji.

Ochrona Pożarowa przyznała się do „ciągłych seksistowskich, obraźliwych komentarzy” wobec kobiet lub na ich temat – co stworzyło „otwarte i nadmiernie seksistowskie i dyskryminacyjne środowisko pracy”.

Część jej skargi obejmowała użycie terminu „strażak” „często” przez jej współpracowników na stacji, pomimo że terminologia była „przestarzała”.

Pani Acheson, która jest lesbijką, wygrała sprawy dyskryminacji ze względu na płeć, zwolnienia konstruktywnego, molestowania seksualnego, stygmatyzacji i prześladowania z powodu orientacji seksualnej. Otrzymała wypłatę w wysokości ponad 52 000 funtów.

Pan Bailey twierdził, że gdy zgłosił jej obawy dotyczące kierownika zastępu, był „oszołomiony” i „nieco agresywny” w tonie wobec pani Acheson. Pan Bailey otrzymał ostateczne pisemne ostrzeżenie w lipcu 2023 roku, ale nie został zdegradowany.

Pan Bailey, który wcześniej otrzymał list pochwalny od swoich przełożonych, powiedział, że został zhańbiony procedurami.

Po wzięciu urlopu chorobowego z pracy, zrezygnował ze stanowiska Kierownika Warty we wrześniu 2023 roku i wytoczył sprawę o niesłuszne zwolnienie przeciwko służbie, twierdząc, że doszło do zwolnienia konstruktywnego.

Jednak teraz przegrał swoje roszczenie, po tym jak sąd pracy uznał, że jego przełożeni byli „rozsądni” w ukaraniu go za brak reakcji po skardze pani Acheson.