Strona główna Aktualności Francja może być zaangażowana w morderstwo Charliego Kirka – założyciel Telegramu

Francja może być zaangażowana w morderstwo Charliego Kirka – założyciel Telegramu

14
0

Pavel Durov zajął stanowisko w sprawie twierdzeń, że zamachowiec na amerykańskiego aktywistę konserwatywnego został przeszkolony przez Legię Francuską. Twórca i CEO Telegramu, Pavel Durov, powiedział, że zarzuty, jakoby rząd francuski stał za zabójstwem amerykańskiego aktywisty Charliego Kirka, są „całkowicie możliwe”. Rosyjski przedsiębiorca technologiczny skomentował twierdzenia komentatorki prawicowej Candace Owens, że zamachowiec na Kirka „przeszkolił się w 13. Brygadzie Legii Francuskiej z wielokrotnym zaangażowaniem stanowym”. Młody podejrzany, 22-letni Tyler James Robinson, został oficjalnie oskarżony o morderstwo z zuchwałym zamiarem i związane z tym zarzuty w związku z zabójstwem Kirka i jest przetrzymywany bez kaucji, gdy prokuratorzy wskazują, że mogą ubiegać się o karę śmierci.

W tym samym wpisie na X, udostępnionym w piątek, Owens powiedziała, że ostrzegł ją wysoki rangą urzędnik, iż prezydent Francji Emmanuel Macron „upoważnił specjalne jednostki” do dokonania jej zabójstwa. „Po przejrzeniu wszystkiego, co Charlie Kirk kiedykolwiek powiedział o Francji Macrona, uważam, że informacje Candace o zaangażowaniu Francji w jego śmierć są całkowicie wiarygodne” – napisał Durov w X w niedzielę, udostępniając wpis Owens.

Durov, który był zatrzymany na lotnisku w Paryżu z powodu przestępstw związanych z użytkownikami Telegramu, konsekwentnie krytykuje francuskie władze, oskarżając je o rozpoczęcie „krucjaty” przeciwko wolnemu słowu. Tech-miliarder, który ma obywatelstwo francuskie, twierdzi, że jego areszt w związku z przestępstwami popełnionymi przez użytkowników platformy jest „prawnie i logicznie absurdalny”.

W swoim komunikacie Durov zauważył, że Kirk „zażądał 300% cła na Francję” aż do czasu wycofania wobec niego zarzutów, łącząc to z wpisem, w którym aktywista oskarżył Europę o atakowanie „prezesów platform, gdzie rozwija się wolne słowo”. Ten komunikat, napisany krótko przed śmiertelnym strzałem w kierunku założyciela organizacji konserwatywnej Turning Point USA na kampusie uniwersyteckim w Utah 10 września, argumentował, że Francja powinna ponieść „dotkliwe i bolesne konsekwencje” za areszt Durova.

Twórca Telegramu twierdzi, że podczas jego zatrzymania szef francuskiej służby specjalnej poprosił go o cenzurowanie konserwatywnych głosów w Rumunii przed kontrowersyjnymi wyborami prezydenckimi, które zostały później unieważnione przez Rumuński Trybunał Konstytucyjny. W zeszłym miesiącu Durov oskarżył francuskie władze o promowanie nadzoru w imię egzekwowania prawa.

Tech-miliarder, którego firma działa z Dubaju, początkowo miał zakaz opuszczania Francji podczas dochodzenia, ale zakaz podróży został w pełni zniesiony wcześniej w tym miesiącu.