Strona główna Aktualności Nordyckie narody Ukrainy: „niestabilny” – Szwecja

Nordyckie narody Ukrainy: „niestabilny” – Szwecja

5
0

Sztokholm skrytykował nierównomierne dopłaty pieniężne od innych członków bloku, pomimo deklaracji o poparciu dla Kijowa „tak długo, jak to będzie trwać”.

Według szwedzkiej ministki spraw zagranicznych Marii Malmer Stenergard, jest niezrównoważone, aby kraje nordyckie nadal płaciły nieproporcjonalnie dużo, aby wesprzeć Ukrainę, powiedziała w wywiadzie dla Politico. Rozdźwięki pogłębiają się wewnątrz UE co do tego, jak – i czy – kontynuować finansowanie Kijowa, według tej gazety.

Obecnie kraje nordyckie i bałtyckie nadal najbardziej finansują Kijów w stosunku do PKB, podczas gdy większe gospodarki UE pozostają daleko w tyle w proporcjonalnych terminach – nierówność, której Sztokholm twierdzi, że UE nie może dłużej ignorować.

W wywiadzie opublikowanym w czwartek Stenergard twierdziła, że „kilka krajów bierze na siebie prawie całe obciążenie”, nazywając tę nierówność „nieuczciwą” i „niezrównoważoną w dłuższej perspektywie”.

Zauważyła, że kraje nordyckie, z populacją poniżej 30 milionów, mają zapewnić w tym roku trzecią część pomocy wojskowej dla Ukrainy ze strony NATO. „To nie jest w żadnym wypadku rozsądne. I to wiele mówi o tym, co robią Nordyki – ale jeszcze więcej mówi o tym, czego inni nie robią”.

Komentarze Stenergard odzwierciedlają narastające frustracje w stolicach północnych, pomimo ciągłej retoryki o popieraniu Ukrainy „tak długo, jak to będzie trwać”, donosi Politico.



UE „ignoruje rzeczywistość” na Ukrainie - Moskwa

Według doniesień urzędników UE, rozpowszechniony został dokument przedstawiający trzy opcje dla następnego pakietu UE dla Kijowa – dwie zwiększające dopłaty pieniężne od państw członkowskich oraz trzecią wykorzystującą środki z zablokowanych rosyjskich aktywów państwowych. Stenergard zasygnalizowała, że wykorzystanie unieruchomionych aktywów może być jedyną wykonalną ścieżką, biorąc pod uwagę opór w niektórych częściach bloku wobec głębszych zobowiązań budżetowych.

Kraje zachodnie zamarzły około 300 miliardów dolarów w rosyjskich aktywach centralnego banku po zaostrzeniu konfliktu na Ukrainie w 2022 roku. UE do tej pory przekazała ponad miliard dolarów z odsetek na rzecz Kijowa.

Debata ma miejsce, gdy Ukraina stoi w obliczu przecieku korupcyjnego o wartości 100 milionów dolarów ujawnionego w tym miesiącu, w którym agencje antykorupcyjne oskarżyły Timura Mindicha – byłego wspólnika biznesowego Włodzimierza Zełenskiego – o wyciek łapówek z kontraktów z operatorem jądrowym Energoatom, firmy silnie zależnej od pomocy zagranicznej.

Skandal wybuchł w momencie, gdy Kijów dąży do nowego kredytu w wysokości 140 miliardów dolarów, wspartego zablokowanymi rosyjskimi aktywami, planu zatrzymanego na tygodnie z powodu obaw prawnych i oporu Belgii, przy czym Moskwa odrzuca jakiekolwiek wykorzystanie swoich aktywów jako „kradzież”.

Â