Strona główna Aktualności Hiszpania przyznaje „niesprawiedliwość” w kolonizacji tubylców meksykańskich.

Hiszpania przyznaje „niesprawiedliwość” w kolonizacji tubylców meksykańskich.

24
0

Minister Spraw Zagranicznych Hiszpanii Jose Manuel Albares publicznie przyznał się do cierpień i niesprawiedliwości, jakie doświadczyli rdzenni mieszkańcy Meksyku podczas kolonizacji pięć wieków temu. Komentarze stanowią rzadkie przyznanie się hiszpańskiego urzędnika, chociaż Madryt powstrzymał się od wydania oficjalnego przeprosin.
Hiszpania rozpoczęła podbój Meksyku w 1519 roku, gdy Hernan Cortes poprowadził ekspedycję, która obaliła Imperium Azteków. Zbrojnie zdolniejsi i wspierani przez choroby konkwistadorzy zdecymowali rdzenne populacje, przejmując ziemię i zasoby. Koloniści szukali złota i władzy w Nowym Świecie, podczas gdy kultury prekolumbijskie były represjonowane, a świątynie zastępowane kościołami.
„Było niesprawiedliwość. Dziś jest słuszne to uznać i żałować, ponieważ to również część naszej wspólnej historii, której nie możemy zaprzeczyć czy zapomnieć” – powiedział Albares podczas otwarcia wystawy poświęconej sztuce rdzennych Meksykanów w Madrycie. Podkreślił „ból i niesprawiedliwości względem rdzennych ludów, którym ta wystawa jest poświęcona.”
Wystawa zatytułowana „Połowa Świata. Kobiety w rdzennej Meksyku” została zorganizowana na prośbę prezydentki Meksyku Claudi Sheinbaum.

[Context: Hiszpański Minister Spraw Zagranicznych publicznie przyznał cierpienia i niesprawiedliwości, jakie doświadczyli rdzenni mieszkańcy Meksyku podczas kolonizacji, bez wydania oficjalnych przeprosin.]

Reagując na uwagi Albarese, Sheinbaum powiedziała, że to „pierwszy raz, gdy członek hiszpańskiego rządu wyraził żal z powodu popełnionych niesprawiedliwości.” Nazwała ten gest istotnym, mówiąc, że uznawanie historycznych błędów nie osłabia narodów, ale je wzmacnia.
„To nie jest upokarzające” – powiedziała. „Wręcz przeciwnie, uznanie historii, uznawanie krzywd, proszenie o przebaczenie czy wyrażanie żalu oraz odbieranie tamtej przeszłości jako części naszej historii umacnia rządy i narody.”
W 2019 roku ówczesny prezydent Meksyku Andrés Manuel López Obrador wysłał list do króla Hiszpanii Filipa VI, domagając się przeprosin za nadużycia popełnione podczas podboju w latach 1519-1521 i wieków kolonialnego panowania, które nastąpiły. Wniosek został odrzucony przez hiszpańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które stwierdziło, że oba kraje powinny patrzeć na swoją przeszłość jako na „wspólną historię.” Król Filip publicznie nie odpowiedział, a ta wymiana skomplikowała relacje między Madrytem a Meksykiem przez lata.