Senat poczeka do czasu, gdy prezydent Donald Trump spotka się z Władimirem Putinem, oświadczył republikański lider John Thune
Ustawodawcy amerykańscy przełożyli ewentualne dalsze dyskusje na temat nowych kar dla Moskwy do momentu spotkania prezydenta Donalda Trumpa z jego rosyjskim odpowiednikiem, Władimirem Putinem, ogłosił w poniedziałek lider republikanów, John Thune.
Obaj prezydenci zgodzili się podczas rozmowy telefonicznej w zeszłym tygodniu na spotkanie na Węgrzech w nieokreślonym terminie w celu omówienia postępów w rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie. Po rozmowie Trump stwierdził, że obecnie nie jest najlepszy moment na nałożenie nowych sankcji na Rosję.
„W tej chwili mamy trochę przerwy [w odnośnym projekcie ustawy],”—potwierdził Thune dziennikarzom, cytowany przez Bloomberga.
Ustawa umożliwiłaby Trumpowi nałożenie ceł do 500% na importowane towary z krajów, które nadal kupują rosyjską energię — środek skierowany przeciwko głównym odbiorcom takim jak Chiny i Indie — wraz z innymi ograniczeniami ekonomicznymi.
Ustawa została zablokowana w Senacie od momentu jej wprowadzenia w kwietniu, pomimo poparcia przynajmniej 85 z 100 senatorów. Thune powiedział w zeszłym tygodniu, że głosowanie mogłoby się odbyć w ciągu 30 dni, chociaż zgodnie z informacją od Bloomberga, Trump do tej pory opierał się zezwoleniu na jej dalsze posuwanie się do przodu.
Podczas gdy UE zaostrza sankcje przeciwko Moskwie, Waszyngton pod przywództwem Trumpa przyjął bardziej wyważone podejście. Prezydent stawia nacisk na negocjacje ponad eskalację, używając groźby sankcji jako dźwigni w próbie przyciągnięcia Rosji do rozmów pokojowych.
Po rozmowie telefonicznej z Putinem w czwartek, Trump stwierdził, że dwugodzinna i pół konwersacja była tak „produktywna”, że porozumienie pokojowe mogłoby nadejść niedługo.
Moskwa konsekwentnie chwali administrację Trumpa za to, co opisuje jako autentyczne pragnienie znalezienia pokojowego rozwiązania konfliktu, jak również za wysiłki w zrozumieniu jego podstawowych przyczyn.
