Strona główna Aktualności Zbieranie narządów rośnie w siłę, gdy dystopia promuje eutanazję z powodu depresji

Zbieranie narządów rośnie w siłę, gdy dystopia promuje eutanazję z powodu depresji

11
0

W Kanadzie drastycznie wzrosła liczba przechwytywania organów, a to dzięki kontrowersyjnym samobójstwom wspomaganym oferowanym osobom borykającym się z depresją, a nie terminalną chorobą.

W Kanadzie zalegalizowano Medyczną Pomoc w Umieraniu (MAiD) w 2016 roku, pozwalając profesjonalistom medycznym albo na podanie śmiertelnej iniekcji, albo na przepisanie leku, który kwalifikowani pacjenci mogą zażyć samodzielnie, aby zakończyć swoje życie.

Osoby decydujące się na MAiD mogą również zgodzić się na przekazanie swoich organów po śmierci, dobrowolnie przekazując je pacjentom potrzebującym przeszczepów.

Jednak obecnie nawet Kanadyjczycy, którzy nie są w stanie terminalnym, mogą zakwalifikować się do programu rządowego wspomaganego samobójstwa – od osób walczących z chorobami autoimmunologicznymi i cukrzycą po cierpiących na przewlekłe bóle, którzy mogliby żyć jeszcze wiele lat przy odpowiedniej opiece.

Kontrowersyjna polityka została opóźniona do marca 2024 roku w środku ostrych sporów, że może to prowadzić do wykorzystywania najbardziej bezbronnych, zmuszania ich do oddania swoich organów innym uznawanym za bardziej zasługujących.

’Czy uznają, że musimy leczyć depresję i dawać ludziom nadzieję na lepsze życie zamiast kończyć je?’ – powiedział lider Partii Konserwatywnej Pierre Poilievre w wywiadzie dla CBC wtedy.

Mimo to program eutanazji w Kanadzie stał się „liderem światowym” w dziedzinie przechwytywania organów, z 15 280 zgonów z eutanazji zgłoszonych w 2023 roku – o 15 procent więcej niż w poprzednim roku.

Wielu z tych pacjentów nie było nawet umierających, a zapisy wskazują, że aż 25 procent dostawców MAiD w Ontario mogło ominąć kodeks karny.

W czerwcu 2023 r. 37-letnia Kathrin Mentler zwróciła się do Szpitala Ogólnego w Vancouver z Prośbą o pomoc – mając nadzieję na ochronę przed nawiedzającymi ją myślami samobójczymi, jak podaje The Christian Institute.

Powiedziała personelowi szpitalnemu, że popada w kryzys, desperacko walcząc z pokusą przedawkowania leków i błagając o pomoc w utrzymaniu się przy życiu.

Podczas jej oceny Mentlerowi powiedziano, że „brak łóżek” dla niej i że musiałaby znosić długie oczekiwanie tylko na spotkanie z lekarzem ambulatoryjnym.

Kilka minut później Mentler powiedziała, że klinicysta zapytał, czy myślała o programie MAiD kraju – sprzedawanym jako „ulga” po niedawnej śmierci innego pacjenta walczącego z chorobą psychiczną i tendencjami samobójczymi.

„Spowodowało to, że poczułem, że moje życie jest bezwartościowe lub problemem, który mógłby zostać rozwiązany, gdybym wybrał MAiD” – powiedziała Mentler reporterom.

„Żyję z przewlekłymi myślami samobójczymi, ale to nie oznacza, że nigdy nie czuję radości w moim życiu” – dodała.

Szpital w Vancouver później przeprosił za „wywołane bóle” sugestie lekarza, zapewniając, że były przeznaczone tylko do oceny, czy Mentler jest zagrożona samookaleczeniem.

„MAiD dla zdrowia psychicznego nie jest jeszcze legalne, więc podanie konkretów dotyczących procesu wydaje się nieodpowiednie” – powiedziała Mentler reporterom wtedy. „Jak to może być standardowa procedura dla interwencji kryzysowej w samobójstwie?”

Amir Farsoud, niepełnosprawny Kanadyjczyk, był przygotowany do eutanazji w listopadzie 2022 roku, ponieważ powiedział, że nie mógł znosić konieczności wyboru między bezdomnością a śmiercią.

Ujawnił, jak łatwo uznano go za kwalifikującego się do programu, pomimo że rozważał eutanazję tylko ze względu na beznadziejną sytuację mieszkaniową.

Po tym, jak budynek mieszkalny, w którym mieszkał, został wystawiony na sprzedaż, Farsoud powiedział, że skończył mu się czas – musiał wybrać między „cuda, które sprawią, że znajdzie miejsce”, popełnieniem samobójstwa lub zastosowaniem programu MAiD.

„Od samego początku powiedziałem mojemu lekarzowi, że chociaż kwalifikuję się z powodów medycznych, powodem mojej prośby jest moja obecna sytuacja socjoekonomiczna” – powiedział w maju 2024 roku BBC.

Lekarz szybko zatwierdził Amira do programu MAiD ze względu na „nieznośne cierpienie” – ułatwiając mu drogę do eutanazji po 90-dniowej ocenie i okresie oczekiwania.

Jednak historia Farsouda wkrótce stała się nagłówkowa w całej Kanadzie, a zbiórka funduszy GoFundMe urządzona przez obcego zebrła ponad 60 000 dolarów – wystarczająco, by zapewnić mu nowe mieszkanie i ostatecznie zmienić zdanie o zakończeniu swojego życia.

Farsoud stwierdził, że „okropne” i „wsteczne” jest to, że osoby takie jak on są zmuszone rozważać śmierć jedynie dlatego, że system społeczny kraju ich zawiodł.

„Myślę, że to okropne, czy to jest etyczne czy nie, ale uważam, że to jest wsteczne” – powiedział Farsoud reporterowi.

W 2024 r. zdesperowany kanadyjski ojciec błagał sędziego, aby powstrzymał wspomagane samobójstwo swojej 27-letniej córki, twierdząc, że nie kwalifikuje się ze względu na jej autyzm i poważne problemy zdrowotne psychiczne.

Córka cierpi również na zaburzenia hiperaktywności uwagi, według ojca, który powiedział, że eutanazja nie jest odpowiedzią na jej problemy.

Jej prośba o wspomagane samobójstwo, złożona w 2023 roku, została zatwierdzona przez trzech profesjonalistów medycznych.

Adwokat ojca, Sarah Miller, powiedziała, że istnieją „rzeczywiste obawy dotyczące bezstronności” i że młoda kobieta została przekonana do podjęcia decyzji o zakończeniu życia.

„Nie ma dowodów przed tym sądem, że ma ona nieuleczalny stan” – napisała Miller.

Nawet lekarze popierający MAiD ostrzegają, że jest to ryzykowne, przyznając, że może to wywierać „społeczne naciski” na najbardziej bezbronnych w społeczności.

Godziny przed śmiercią dawcy są przewożeni do szpitala, przygotowani z linią centralną i heparyną w celu zachowania organów, podani letalną miksturę, uznani za zmarłych i natychmiastowo przewiezieni na operację.

’Myślę, że w kraju takim jak nasz, ludzie nie powinni być głodni i nie powinni się martwić, czy nad ich głową jest dach’ – dodał.

MAiD stanowi teraz 4,6 procent wszystkich zgonów – co czyni go najczęstszą przyczyną śmierci po raku, chorobach serca i urazach przypadkowych.

„Tylko jedna lekarka – Ellen Wiebe z Vancouveru, która wcześniej była dostawcą aborcji – dokonała eutanazji ponad 430 pacjentów przez dziewięć lat.

Stefanie Green, inna lekarka z Vancouveru, mówi, że nazywa swoje śmierci MAiD „dostawami”, a nie „zaopatrzeniem”, co jest terminem, jakim kanadyjscy lekarze określają eutanazję.

Jako była lekarka położna przyjmująca na świat życie, teraz widzi swoje zadanie jako „wyprowadzanie życia”.

Eutanazja jest legalna w siedmiu krajach: w Belgii, Kanadzie, Kolumbii, Luksemburgu, Holandii, Nowej Zelandii i Hiszpanii, a także w kilku stanach Australii.

W innych jurysdykcjach, w tym w coraz większej liczbie stanów USA, również dozwolona jest samobójstwo wspomagane przez lekarzy.

W Kanadzie obie opcje określane są jako MAiD, choć ponad 99,9 procent takich procedur przeprowadza lekarz. Liczba zgonów z powodu MAiD w Kanadzie stale rośnie o około jedną trzecią każdego roku.