Strona główna Aktualności Zostałam odcięta przez moją własną córkę – i nadal nie wiem dlaczego

Zostałam odcięta przez moją własną córkę – i nadal nie wiem dlaczego

18
0

Debi Richens opisuje moment, w którym jej świat po raz drugi zawalił się w sposób „nagły i brutalny”. Kilka dni wcześniej cieszyła się wspólną kolacją ze swoją córką, Sashą, obecnie 34-latka, i młodą wnuczką.

Jednak w ciągu zaledwie kilku tygodni, z powodów, których nadal nie do końca rozumie, Sasha nagle zerwała kontakt. „Nigdy nie odbyła się konwersacja, aby wyjaśnić dlaczego. Powiedziano mi, że „wiesz co zrobiłaś”, wspomina Debi.

Było to dziesięć lat temu i pomimo wielu desperackich prób nawiązania kontaktu, córka odmówiła współpracy, pozostawiając głęboki ślad emocjonalny. „Tracisz samego siebie”, mówi 61-latka. „Bycie rodzicem stanowi tak ogromną część twojej tożsamości, a kiedy to zostaje ci odebrane, jest to niszczące”.

[Debi i inni rodzice opisują walkę z nawiązaniem kontaktu z dorosłymi dziećmi, która może być wyniszczająca. Istnieje wiele organizacji, takich jak Stand Alone, zajmujących się badaniem tego zjawiska.]

[[Image: https://i.dailymail.co.uk/1s/2025/10/08/00/102788507-15149347-Debi_Richen_s_daughter_Sasha_abruptly_severed_contact_ten_years_-a-123_1759881577818.jpg| Podpis: Debi, z córką Sashą i swoją matką, została wykreślona z listy zaproszonych na ślub córki, a od tego czasu kontakt jest praktycznie nieistniejący, z Sashą odmawiającą dialogu nawet w chwili przekazania informacji o śmierci swojej babci.]]

[Debi realizuje swoją nową rolę jako mentorka, pomagając innym rodzicom w podobnej sytuacji. Założyła także grupę wsparcia online, która przyciągnęła wielu członków.]

[Joshua Coleman, psycholog piszący na temat odłączeń rodzinnych, zauważa, że wiele estrangacji nie jest skazanych na wieczne trwanie i istnieje szansa na pojednanie.]

[Sally z Kornwalii także pragnie, aby dzielenie się swoją historią pomogło innym zrozumieć traumatyczne skutki odłączenia.]

[Każda historia jest inna, ale wszyscy ci rodzice dzielą tę samą tęsknotę i nadzieję na pojednanie z ich dziećmi.]