Strona główna Aktualności Dlaczego politycy amerykańscy przeklinają

Dlaczego politycy amerykańscy przeklinają

10
0

W swoim przemówieniu do najwyższych oficjeli wojskowych USA w Wirginii wcześniej w tym tygodniu, sekretarz wojny Pete Hegseth wyraził, że administracja Trumpa jest „skończona z tą sraczką”.Mówił o tzw. „kulturze przebudzenia”, która według niego zainfiltrowała wojsko. To, że przekleństwo byłoby użyte tak intencjonalnie i publicznie przez tak ważną postać polityczną, jeszcze niedawno wydawałoby się nie na miejscu. Ale takie barwne językowe słownictwo wśród polityków amerykańskich, szczególnie podczas administracji Trumpa, wydaje się bardziej powszechne. Sam Trump, który może trochę zmniejszył liczbę swoich publicznych przekleństw od momentu wejścia do wyścigu prezydenckiego dziesięć lat temu, nadal potrafi puścić kilka wyzwisk. Rzeczywiście, zrobił polityczną historię w czerwcu, kiedy stał się pierwszym prezydentem, który publicznie rzucił F-kiedy wyrażał frustrację z powodu konfliktu Izrael/Iran. Obydwa kraje „walczą od tak dawna i tak ciężko, że nie wiedzą, co do cholery robią” – powiedział Trump reporterom. Wiceprezydent JD Vance także nie wahał się przeklinać, chociaż wiele z tego wydaje się ograniczone do mediów społecznościowych. W zeszłym miesiącu Vance nazwał byłego asystenta Obama zamienionego w popularnego podcastera Jona Favreau „durniem” w odniesieniu do jego komentarzy na temat strzelaniny w ośrodku dla zatrzymanych imigrantów. Obecny rząd „czuje się może bardziej komfortowo z byciem bardziej konfrontacyjnym i dlatego używa języka, który byłby postrzegany jako bardziej konfrontacyjny i bardziej problematyczny niż być może inni politycy” – powiedział Roger Kreuz, profesor psychologii specjalizujący się w lingwistyce na Uniwersytecie w Memphis. Ale Demokraci nie ustępują innym w dziale przekleństw, jak zauważyły niektóre ostatnie nagłówki, wydają się podejmować świadomą próbę pokazania, że mogą przeklinać z najlepszymi z nich. Zapytany w sierpniu przez popularny newsletter Parnas Perspective o to, czy Trump rozszerza kontrolę nad policją w Waszyngtonie, lider mniejszości w Senacie Chuck Schumer odpowiedział: „Nie ma szans na chj”. W kwietniu kilku nadziejach Demokratów startowało z obietnicą „odsrć nasz kraj” i że partia „postawi kropkę nad i i wykaże siłę”. (stm info: Przeszukanie faktów – źródło https://www.newser.com/story/328697/dems-embrace-swearing-to-prove-theyre-willing-to-fight.html)