W ciągu kilku dni od ogłoszenia przez prezydenta USA Donalda Trumpa planów wysłania oddziałów Gwardii Narodowej do Portland, Oregon, ustawodawcy, liderzy biznesu i mieszkańcy sprzeciwiają się tej decyzji. Trump w sobotę opublikował w mediach społecznościowych, że skierował sekretarza obrony Pete’a Hegsetha, aby dostarczył oddziały wojskowe „by chronić zniszczone wojną miasto Portland” i dowolne obiekty ICE, które według niego są oblężone przez Antifę i innych „terrorystów krajowych”. Od czerwca trwają protesty przed obiektem ICE na południu Portland w związku z aresztowaniami imigrantów w obławach, które mają miejsce w całych Stanach Zjednoczonych. Protesty w Portlandzie były głównie pokojowe, aczkolwiek dokonano kilkudziesięciu aresztowań. Stan Oregonu i miasto Portland wytoczyły pozew przeciwko administracji Trumpa z powodu wysłania oddziałów Gwardii Narodowej Oregonu. Rozprawa w sprawie tymczasowego nakazu zablokowania wysłania oddziałów planowana jest na piątek. W poniedziałek burmistrz Portlandu i 17 okolicznych miejscowości zjednoczyły się, aby potępić działania prezydenta. „Liczba oddziałów, których chcemy lub potrzebujemy, wynosi zero,” powiedział burmistrz Portlandu Keith Wilson. Izba Handlowa Portland Metro, reprezentująca biznesy w regionie, opublikowała list otwarty, który zebrał dziesiątki podpisów gubernatora, lokalnych ustawodawców, związków zawodowych i innych organizacji sprzeciwiających się decyzji administracji Trumpa. Andrew Hoan, prezes i dyrektor generalny organizacji, powiedział, że list został napisany z obaw o skutki ekonomiczne wysłania oddziałów. Powiedział, że w Waszyngtonie DC nastąpił 30-procentowy spadek aktywności biznesowej, takiej jak restauracje, zakupy i pobyt w hotelach, gdy Gwardia Narodowa została wysłana. „Nie chcemy zobaczyć spadku o 30 procent w przychodach i aktywności gospodarczej. To nie byłoby dobre. Przekładałoby się to w realne problemy z pracą, z utrzymaniem,” powiedział w wywiadzie. Hoan powiedział, że język używany przez prezydenta USA może mieć konsekwencje dla gospodarki miasta. „Kiedy takie słowa docierają do opinii publicznej, mają negatywny i szkodliwy wpływ, nie tylko na reputację naszego miasta, ale także na ludzi, którzy, jak wiemy, rozważają inwestowanie tutaj, otwieranie biznesów lub rozszerzanie mieszkań,” powiedział. „Było równie ważne wysłanie jednoznacznej wiadomości, żeby ujawnić fakty dotyczące postępów, jakie osiągamy, i to, że nie jest to strefa wojenna.” Odczucia mieszkańców są zróżnicowane CBC News rozmawiał z różnymi mieszkańcami Portlandu na temat nadchodzącego przybycia Gwardii Narodowej. Jonathan Berger, Kanadyjczyk mieszkający w mieście od blisko 50 lat, powiedział, że ogłoszenie było dla niego „dość niepokojące.” „Nie było zbyt wielkiego problemu wokół ICE. Byli protestujący. Ogólnie rzecz biorąc, było spokojnie,” powiedział CBC News. „Myślę, że wysłanie Gwardii Narodowej zwiększa napięcie.” Marilyn Clint, która mieszka w Portlandzie od 70 lat, nazwała wysłanie oddziałów „nierealistycznym.” „Szanuję to, co robi Gwardia Narodowa. Powinniśmy pamiętać, że Gwardia Narodowa, to nasi ludzie,” powiedziała. „Czy potrzebujemy, aby przyjechali do Portlandu, by nas chronić? W moim odczuciu, nie.” Jednak Gloria Warner, mieszkanka okolicy, w której znajduje się obiekt ICE, nazwała protesty irytującymi i powiedziała, że przyjmuje obecność wojska w mieście z zadowoleniem. „Mam nadzieję, że przyjadą ze swoimi armatkami wodnymi. To, co chciałabym zobaczyć. Gdy tu naprawdę się rozszaleją, … chciałabym, żeby zostały oblane armatką wodną. To byłoby bardzo przyjemne.” Warner powiedziała, że sądzi, iż Gwardia Narodowa poprawi jej jakość życia i nie uważa, że decyzja Trumpa o wysłaniu oddziałów jest nadmiernym ingerowaniem federalnym. Historia protestów Chris Shortell, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Stanu Portland, powiedział, że Portland jest na pewno liberalnym miastem i ma historię demonstracji, takich jak protesty w 2020 roku po śmierci George’a Floyda, czarnoskórego mężczyzny, zabitego przez białego policjanta z Minneapolis. „To jest miasto, które od długiego czasu jest znane z tego, ludzie przychodzą tutaj protestować i wyrażać swoje zdanie różnymi sposobami,” powiedział w wywiadzie. Shortell powiedział, że będzie uważnie obserwował, co się dzieje w mieście po rozmieszczeniu oddziałów Gwardii Narodowej. „Oczekuję, że spowoduje to większe demonstracje i zwiększoną liczbę ludzi przychodzących protestować, ale nie wiem, czy to będzie się eskalować,” powiedział. „Myślę, że wiele zależy od tego, jak Gwardia Narodowa zostanie rozmieszczona i wykorzystana.
Strona główna Aktualności W Portland, Oregonii, rozkaz Trumpa w sprawie wysłania oddziałów Gwardii Narodowej napotyka...