Strona główna Aktualności Ostry sprzeciw wobec ogromnej „strefy zakazu wstępu” wokół domu Williama i Kate...

Ostry sprzeciw wobec ogromnej „strefy zakazu wstępu” wokół domu Williama i Kate w Windsorze

23
0

Książę i księżna Walii wywołali gniew niektórych mieszkańców swojej lokalnej społeczności ogromną „strefą zakazu wstępu”, która ma być wprowadzona wokół ich nowego „wiecznego domu” Forest Lodge.

Strefa wykluczenia będzie obejmować około 150 akrów, z tymi, którzy przekroczą złowieszcze znaki „zakaz wstępu”, stojącymi w obliczu natychmiastowego aresztowania, jak donosi The Sun.

2,3-milowy obwód ma chronić Williama, Kate i ich trójkę dzieci – George’a lat 12, Charlottę lat dziesięć i Ludwika lat siedem – gdy zamieszkają w ośmio-sypialnianym domu.

Rodzina mieszkała w zabytkowym obiekcie Adelaide Cottage w Windsor Home Park od sierpnia 2022 roku.

Jednak książę i księżna Cambridge szukają nowego początku po kilku trudnych latach, które obejmowały diagnozę raka zarówno u Kate, jak i króla.

Przypuszcza się, że przeprowadzka z Londynu miała na celu zbliżenie się rodziny do zmarłej królowej i zapewnienie dzieciom bardziej zwyczajnego życia z większą prywatnością.

Jednak przeprowadzka zbiegła się z trudnym okresem dla rodziny królewskiej, gdy w pałacu Balmoral zmarła królowa Elżbieta.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma utworzyć strefę wykluczenia o powierzchni 150 akrów wokół Forest Lodge (na zdjęciu), ośmio-sypialniowego pałacu, który ma być domem dla księcia i księżnej Walii

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma utworzyć strefę wykluczenia o powierzchni 150 akrów wokół Forest Lodge (na zdjęciu), ośmio-sypialniowego pałacu, który ma być domem dla księcia i księżnej Walii.

Książę William i księżna Kate mają zamiar przenieść swoją rodzinę z Adelaide Cottage i uczynić z Forest Lodge swój nowy „duchowy dom” do końca roku

Książę William i księżna Kate mają zamiar przenieść swoją rodzinę z Adelaide Cottage i uczynić z Forest Lodge swój nowy „wieczny dom” do końca roku

Forest Lodge to znaczna poprawa w porównaniu z przytulnym czterosypialnianym Adelaide Cottage, który był domem księcia i księżnej Cambridge podczas trudnych chwil, w tym diagnoz rak u Kate i króla oraz śmierć królowej Elżbiety II

Forest Lodge to znaczna poprawa w porównaniu z przytulnym czterosypialnianym Adelaide Cottage, który był domem księcia i księżnej Cambridge w trudnych chwilach, w tym diagnoz rak u Kate i króla oraz śmierć królowej Elżbiety II

Adelaide Cottage zapewniało również prywatną i spokojną przestrzeń dla Kate podczas rekonwalescencji po chemioterapii, gdy była diagnozowana z rakiem w zeszłym roku.

Rodzina nie ma personelu na miejscu w obecnym domu, co ma być również przypadkiem po przeprowadzce do tego większego domu.

Nowy dom, Forest Lodge, znajduje się zaledwie cztery mile od Adelaide Cottage.

Zabytkowa georgiańska posiadłość, usytuowana w zacisznym miejscu w obrębie 4800-akrowego Windsor Great Parku, wyposażona jest w weneckie okna i korytarz z beczkowatym sklepieniem.

Forest Lodge oferuje również spektakularne widoki, a miłośnik piłki nożnej William będzie mógł zobaczyć łuk Wembley z okna swojej sypialni.

Kiedy Kate została już widziana, wybierając nowe meble, aby urządzić nowe mieszkanie, w tym stół na 24 osoby.

Nowa strefa wykluczenia będzie egzekwowana za pomocą środków, w tym nowoczesnych kamer CCTV.

Plany Ministerstwa Spraw Wewnętrznych doprowadziły do postawienia imponującego drewnianego ogrodzenia obwodowego oraz urządzenia zieleni, aby zapewnić prywatność dla Kate i Williama.

Propozycje sprawią, że obszar wokół Forest Lodge stanie się wyznaczoną właściwością zgodnie z Ustawą o Poważnym Przestępczości Zorganizowanej i Policji 2005 roku.

Zamówienie ministra bezpieczeństwa, Dana Jarvisa, które weszło w życie w niedzielę, daje policjantom prawo do aresztowania intruzów i ma działać „jako środek odstraszający przed wtargnięciami”.

Prace rozpoczęły się już w zabytkowym zabytku, by uczynić posiadłość prywatną i bezpieczną dla księcia i jego rodziny

Prace rozpoczęły się już w zabytkowym zabytku, by uczynić posiadłość prywatną i bezpieczną dla księcia i jego rodziny

Jednak nowe plany nie spotkały się z uznaniem wszystkich miejscowych mieszkańców, wielu z nich musi zmierzyć się z znaczącymi zmianami w ich dostępie.

Parking jest teraz zamknięty, a mieszkańcy nie będą mieli już dostępu do Windsor Great Park w bramie Cranbourne, gdzie dotychczas mogli płacić rocznie 110 funtów szterlingów.

Jedna z mieszkanek powiedziała tabloidowi: „Wielu z nas spaceruje tutaj z psami od 20 lat, więc usłyszenie, że nie będziemy już mogli tego robić, jest ciosem w twarz.

„Płacimy corocznie za utrzymanie parku, ale nie będziemy już mieli do niego dostępu.

„Dali nam tylko kilka dni na to, aby powiedzieć, że ta część lasu zamyka się na zawsze. Teraz będę musiała wsiąść do samochodu i jechać dalej, aby zabrać psa na spacer”.

Mimo frustracji związanej z nowymi ustaleniami, inni mieszkańcy okazali współczucie dla potrzeby książęcej pary prywatności i zwiększonego bezpieczeństwa.

Pałac Kensington odmówił komentarza.