<!–
<!–
<!–
<!–
<!–
<!–
Brytyjczyk zaginiony na morzu na Bali był zaledwie metr od uratowania, zanim został porwany przez niesprzyjające warunki w tym tygodniu.
Harrison Nada-Kontounas, 23 lata, został porwany przez prąd i zabrany na morze z dala od znajomych w Legian Point na plaży Kuta na Bali w środowe popołudnie.Â
W piątek rodzina pana Nada-Kontounasa potwierdziła, że jego ciało zostało znalezione około 3,2 km od miejsca, gdzie został ostatnio widziany.  Â
Przyjaciel wcześniej powiedział Daily Mail Australia, że grupa nie pływała w obszarze z czerwoną flagą – strefach zamkniętych ze względu na niebezpieczne warunki, co pierwotnie podano lokalnie.
Flagi ostrzegawcze zostały podniesione w okolicy po tym, jak został już porwany o godzinie 16:10.
Podczas gdy dwaj przyjaciele dali radę wrócić na brzeg, pan Nada-Kontounas borykał się z falami, walcząc z silnymi prądami i wiatrem o prędkości 30 km/h.Â
Ratownicy próbowali go osiągnąć, ale przegapili go o zaledwie metr.
Jego przyjaciele podjęli własne desperackie poszukiwania, przeczesując plażę i wodę przez kolejne 32 godziny bezskutecznie, nawet wkładając  1 660 funtów, aby sfinansować prywatny helikopter, gdy nie zapewniono oficjalnego przeszukania powietrznego.Â
Harrison Nada-Kontounas utonął po wpadnięciu w prąd na Bali
Przyjaciele pana Nada-Kontounasa zaprzeczają, że kąpali się na plaży Kuta, gdy był tam czerwony flaga
’Musielismy wynająć helikopter sami,’ powiedział jeden z przyjaciół.
’Prawie nie spaliśmy. Całą noc przeszukiwaliśmy plaże, pytając każdego rybaka, każdy bar, każdego turystę, aby pilnowali Harrsona.
’Kiedy nikt nie odpowiedział, zgromadziliśmy pieniądze, jakie mieliśmy i wynajęliśmy helikopter sami. Chcemy tylko, aby go znaleziono.’
’Jesteśmy przytłoczeni falą wsparcia od lokalnych Balijczyków, australijskich turystów i społeczności międzynarodowej.’
Rodzina i przyjaciele pana Nada-Kontounasa skrytykowali lokalne władze za brak natychmiastowej reakcji zaraz po jego zaginięciu na morzu.
’Mieli dwie godziny światła, aby rozpocząć poszukiwania. To były dwie kluczowe godziny dla przeżycia, a oni nie pojawili się nawet do prawie 20:00. Gdzie były helikoptery? Gdzie była pilność? Nie było niczego,’ powiedział przyjaciel.
’Chcemy śledztwa w sprawie tego, co poszło nie tak. Bali nie jest bezpiecznym rajem, jakiego się spodziewaliśmy.’
Początkowe poszukiwania Harrsona Nada-Kontounasa przeprowadzono na lądzie, ponieważ sprzęt morski został zatrzymany
Turyści spędzają dużo czasu na plaży Kuta na Bali, ale mieszkańcy mówią, że może to być niebezpieczne miejsce do pływania w trudnych warunkach
’Tyle osób na mediach społecznościowych zgłasza niebezpieczeństwa i zgony z kąpieli tutaj, a mimo to ostrzeżenia i ochrona nadal są niewystarczające.’
Przyjaciele pana Nada-Kontounasa powiedzieli, że nie było ostrzeżeń przed wejściem do wody i są oburzeni, że doniesienia sugerowały, iż byli lekkomyślni, zakładając, że poszli się kąpać na popularnej plaży.
Było wiele postów na mediach społecznościowych ostrzegających, jak niebezpieczne mogą być plaże w okolicy Kuta.
’Nawet pomiędzy flagami ratowników, można trafić na prądy. Kuta po prostu nie jest bezpieczna dla pływaków,’ napisała jedna osoba.
Inna osoba powiedziała: 'Według lokalnych mieszkańców, to nie tylko prąd cię pociąga, ale także bardzo silne prąd wsteczny i wir, które mogą cię pociągnąć pod wodę.’
Świadek Abbey Maree napisała: 'To była rozdzierająca serce popołudnia na plaży, obserwując ratowników, którzy godzinami szukali go.’
’Woda była wtedy bardzo wzburzona. Miałam nadzieję, że wprowadzą kilka więcej skuterów wodnych lub łodzi do poszukiwań, być może helikopter, ale niestety nie działają tak, jak w domu.
’Moje serce krwawi dla jego przyjaciół i rodziny oraz wszystkich innych osób na plaży pomagających go znaleźć.’
Rodzina domaga się pełnego śledztwa w sprawie braku pilnego działania przez władze, które według nich kosztowały krytyczne godziny poszukiwań Harrsona.
Matka pana Nada-Kontounasa podróżowała na wyspę od tego czasu.