Dyrektor generalny, który ubiega się o fotel gubernatora Wisconsin, został przyłapany na śledzeniu treści o charakterze seksualnym online, w tym gwiazd porno transpłciowych.
Bill Berrien, 56-latek, który porównywał się do Donalda Trumpa i obiecał „Pierwszy Wisconsin” w agendzie swojej kampanii, zrezygnował z obserwowania kilku kont w ostatnich dniach po tym, gdy lokalna gazeta zapytała o tę sprawę.
Berrien w oświadczeniu dla Associated Press bagatelizował obawy dotyczące jego działalności online.
Krytykował ludzi transpłciowych w pierwszych tygodniach swojej kandydatury.
Na swojej stronie kampanijnej pisze, że „drużyny i szatnie sportowe naszych córek są zagrożone ze względu na radykalne eksperymenty społeczne.”
Jednak Milwaukee Journal Sentinel podał, że Berrien ma konto na platformie internetowej Medium.com, gdzie śledził niebinarną gwiazdę porno Jiz Lee oraz kilku autorów esejów o treści seksualnej.
Obserwował również „publikacje”, podobne do blogów, zajmujące się eksplorowaniem seksualności, w tym relacjami z wieloma partnerami.
Berrien zaprzestał obserwowania kont 23 osób, w tym najbardziej eksplicitnych seksualnie, po tym jak Journal Sentinel zapytał go o jego historię na tej stronie internetowej – podała gazeta.
Odkrycie to doprowadziło do wezwań ze strony niektórych Republikanów o rezygnację Berriena z wyścigu.
Studentzy Republikańskiego Koła Naukowego z Wisconsin zaapelowali do Berriena, aby zrezygnował.
Bill McCoshen, długoletni strateg Republikanów, napisał, że uważa, iż to odkrycie oznacza koniec kandydatury Berriena.
Konserwatyści, w tym wpływowi prowadzący programy radiowe, już wcześniej krytykowali Berriena za poparcie byłej ambasador ONZ Nikki Haley w prawyborach prezydenckich z 2024 roku oraz za stwierdzenie w sierpniu 2020 roku, że jeszcze nie zdecydował, czy poprze Trumpa.
Berrien zatrzymał obserwowanie najbardziej eksplicitnych kont po tym, jak Journal Sentinel zapytał o jego historię na tej stronie internetowej – podała gazeta.
Powstrzymał się również od skomentowania artykułu w komentarzach do AP czy w poście na jednej z platform społecznościowych.
Rzeczniczka kampanii przyznała, że po skontaktowaniu się z gazetą, usunął konta.
Joel Schoemann, jedyny inny ogłoszony kandydat Republikanów w wyścigu gubernatorskim, odmówił komentarza.
Wisconsińska Partia Demokratyczna również odmówiła komentarza.
Berrien jest nowicjuszem politycznym, startującym po raz pierwszy w wyścigu o stanowisko gubernatora w Wisconsin.
Pierwsze wybory partyjne odbywają się za 11 miesięcy. Liczni Demokraci również ogłosili swoją kandydaturę w próbie zastąpienia demokratycznego gubernatora Tony’ego Eversa, który nie ubiega się o trzecią kadencję.
Berrien skrytykował Eversa w swoim wideo startowym do kampanii, nazywając dwukrotnego gubernatora nieudacznikiem, który sprzyja nielegalnej imigracji i „powitał chłopców w sportach i szatniach naszych córek.”
Berrien obiecał obniżenie podatków, oskarżając Eversa i Demokratów o chęć podniesienia podatków. Jednak zaledwie w zeszłym tygodniu Evers podpisał budżet stanowy, który obniża podatki o 1,5 miliarda dolarów.
Obwiniał również Eversa za sprzeciw wobec masowych deportacji i za wetowanie ustawy, która uniemożliwiłaby ludziom transpłciowym grę w drużynach sportowych dla dziewczynek i kobiet. Berrien zapowiedział podpisanie tego zakazu.
Bill Berrien, 56-latek, który porównywał się do Donalda Trumpa i obiecał „Pierwszy Wisconsin” w agendzie swojej kampanii, zrezygnował z obserwowania kilku kont w ostatnich dniach po tym, gdy lokalna gazeta zapytała o tę sprawę.
Berrien w oświadczeniu dla Associated Press bagatelizował obawy dotyczące jego działalności online.
Krytykował ludzi transpłciowych w pierwszych tygodniach swojej kandydatury.
Na swojej stronie kampanijnej pisze, że „drużyny i szatnie sportowe naszych córek są zagrożone ze względu na radykalne eksperymenty społeczne.”
Jednak Milwaukee Journal Sentinel podał, że Berrien ma konto na platformie internetowej Medium.com, gdzie śledził niebinarną gwiazdę porno Jiz Lee oraz kilku autorów esejów o treści seksualnej.
Obserwował również „publikacje”, podobne do blogów, zajmujące się eksplorowaniem seksualności, w tym relacjami z wieloma partnerami.
Berrien zaprzestał obserwowania kont 23 osób, w tym najbardziej eksplicitnych seksualnie, po tym jak Journal Sentinel zapytał go o jego historię na tej stronie internetowej – podała gazeta.
Odkrycie to doprowadziło do wezwań ze strony niektórych Republikanów o rezygnację Berriena z wyścigu.
Studentzy Republikańskiego Koła Naukowego z Wisconsin zaapelowali do Berriena, aby zrezygnował.
Bill McCoshen, długoletni strateg Republikanów, napisał, że uważa, iż to odkrycie oznacza koniec kandydatury Berriena.
Konserwatyści, w tym wpływowi prowadzący programy radiowe, już wcześniej krytykowali Berriena za poparcie byłej ambasador ONZ Nikki Haley w prawyborach prezydenckich z 2024 roku oraz za stwierdzenie w sierpniu 2020 roku, że jeszcze nie zdecydował, czy poprze Trumpa.
Berrien zatrzymał obserwowanie najbardziej eksplicitnych kont po tym, jak Journal Sentinel zapytał o jego historię na tej stronie internetowej – podała gazeta.
Powstrzymał się również od skomentowania artykułu w komentarzach do AP czy w poście na jednej z platform społecznościowych.
Rzeczniczka kampanii przyznała, że po skontaktowaniu się z gazetą, usunął konta.
Joel Schoemann, jedyny inny ogłoszony kandydat Republikanów w wyścigu gubernatorskim, odmówił komentarza.
Wisconsińska Partia Demokratyczna również odmówiła komentarza.
Berrien jest nowicjuszem politycznym, startującym po raz pierwszy w wyścigu o stanowisko gubernatora w Wisconsin.
Pierwsze wybory partyjne odbywają się za 11 miesięcy. Liczni Demokraci również ogłosili swoją kandydaturę w próbie zastąpienia demokratycznego gubernatora Tony’ego Eversa, który nie ubiega się o trzecią kadencję.
Berrien skrytykował Eversa w swoim wideo startowym do kampanii, nazywając dwukrotnego gubernatora nieudacznikiem, który sprzyja nielegalnej imigracji i „powitał chłopców w sportach i szatniach naszych córek.”
Berrien obiecał obniżenie podatków, oskarżając Eversa i Demokratów o chęć podniesienia podatków. Jednak zaledwie w zeszłym tygodniu Evers podpisał budżet stanowy, który obniża podatki o 1,5 miliarda dolarów.
Obwiniał również Eversa za sprzeciw wobec masowych deportacji i za wetowanie ustawy, która uniemożliwiłaby ludziom transpłciowym grę w drużynach sportowych dla dziewczynek i kobiet. Berrien zapowiedział podpisanie tego zakazu.