Strona główna Aktualności Rowerzyści, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle, będą musieli stawić czoła surowszym karam.

Rowerzyści, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle, będą musieli stawić czoła surowszym karam.

9
0

Rowerzyści, którzy przejeżdżają na czerwonym świetle w Londynie, będą musieli zmierzyć się z ostrzejszymi karaniami, w tym wyższymi grzywnami.

Siła policyjna City of London rozważa korzystanie z ostrzeżeń i powiadomień o ochronie społeczności w celu zwalczania „niebezpiecznych, antyspołecznych i uciążliwych zachowań rowerzystów” w stolicy.

Ostrzeżenia pozwoliłyby sile wypisywać kary większe niż standardowe mandaty karne w wysokości 50 funtów.

Według niedawnej analizy, ponad 50 procent rowerzystów londyńskich traktuje czerwone światła jako opcjonalne, podaje BBC News.

Wzrost cyklistów wypożyczających rowery zauważony jest w Londynie w związku z atakami na metro i zatorami ulicznymi w mieście.

W tym miesiącu odnotowano 75-procentowy wzrost w korzystaniu z rowerów Lime i Forest podczas najnowszej akcji strajkowej.

Niektórzy nawet opisali ostatnią falę rowerzystów jako zagrożenie dla przekształcenia Londynu w „Hanoi”.

Dokument przedstawiony na tym tygodniowym posiedzeniu Subkomitetu Ulic i Deptaków Korporacji City of London wskazał, że skargi ze strony publiczności dotyczyły głównie rowerzystów przejeżdżających na czerwonym świetle na ruchliwych skrzyżowaniach, ryzykownego jazdy na e-rowerach, a także rowerów poruszających się po chodnikach i obszarach dla pieszych.