Starsza brytyjska para zwolniona przez Talibów po prawie ośmiu miesiącach więzienia w Afganistanie wróciła do Wielkiej Brytanii.
Peter Reynolds, 80 lat, i jego żona Barbie, 76 lat, wylądowali dzisiaj po południu na lotnisku Heathrow w Londynie z Kataru, który odegrał główną rolę w negocjacjach w ich uwolnieniu.
Para szeroko się uśmiechała, przechodząc przez przyloty, ale nie rozmawiała z reporterami.
Para została ponownie połączona ze swoją córką, Sarah Entwistle, na lotnisku w Doha wczoraj, zanim rodzina wróciła do Wielkiej Brytanii.
Rodzina powiedziała w oświadczeniu w piątek, że ich uwolnienie to „moment intensywnej radości”.
Dziękując urzędnikom katarskim za ułatwienie negocjacji, rodzina powiedziała, że ich „zaangażowanie i humanitaryzm odbiły się niezapomnianym śladem w naszym życiu”, a także podziękowała rządowi Wielkiej Brytanii za zapewnienie parze dostępu do leków.
„To doświadczenie przypomniało nam o sile dyplomacji, empatii i międzynarodowej współpracy.
„Choć droga do powrotu do zdrowia będzie długa, gdy nasi rodzice odzyskują zdrowie i spędzają czas z rodziną, dzisiaj jest dniem ogromnej radości i ulgi” – dodała rodzina.
Para opuściła Afganistan w piątek, powiedział dyplomata. Dyplomata wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, aby omówić delikatne negocjacje w sprawie.
Członkowie rodziny Reynoldsów w Wielkiej Brytanii wielokrotnie wzywali do uwolnienia pary, twierdząc, że byli źle traktowani i przetrzymywani pod nieujawnionymi zarzutami.
Talibowie odrzucili zarzuty nadużyć, ale nigdy nie wyjaśnili, co stanowiło powód ich aresztowania.
W lipcu eksperci ONZ ds. praw człowieka ostrzegli, że zdrowie fizyczne i psychiczne pary pogarszało się szybko i byli zagrożeni nieodwracalnym uszczerbkiem albo nawet śmiercią.
