Funkcjonariusz policji londyńskiej, który został wyłączony z służby na linii frontu na pięć lat w wyniku dochodzenia z powodu nadużycia uprawnień po zastosowaniu paralizatora wobec uciekającego podejrzanego, który został sparaliżowany, został uniewinniony.
Jordan Walker-Brown, 27-letni, złamał kręgosłup wypadając z wysokości po tym, jak został zatrzymany paralizatorem przez PC Imrana Mahmooda podczas pościgu policyjnego przez Harringay na północy Londynu 4 maja 2020 r.
Funkcjonariusz obawiał się, że pan Walker-Brown – który uciekał i był bezbronny w tym czasie – mógł mieć nóż i uznał, że należy go „zatrzymać”.
Po incydencie PC Mahmood został przeniesiony na ograniczone obowiązki, uniemożliwiające mu pracę na linii frontu.
W maju ubiegłego roku funkcjonariusz został uniewinniony od zarzutów ciężkiego uszkodzenia ciała po procesie, a od tego czasu został uniewinniony od zarzutów nadużyć związanych z użyciem siły, rozkazami i instrukcjami.
Aktualnie setki policjantów zostały zawieszone w pełnej pensji z powodu domniemanych przewinień – co kosztuje 2,6mln funtów miesięcznie.
Zarzuty wobec 750 funkcjonariuszy, którzy zostali zobowiązani do pozostania z dala od pracy podczas trwającego dochodzenia, obejmują zachowania seksualne, brutalność i korupcję.
Incydent z 2020 roku został przekazany do niezależnego Biura ds. Postępowania Policji (IOPC) z Dyrekcji Standardów Zawodowych (DPS).
PC Mahmood na zdjęciu uczestniczący w Sądzie Koronnym w Southwark w zeszłym roku, zanim został uniewinniony od nielegalnego wyrządzenia ciężkiego uszkodzenia ciała Jordanowi Walker-Brownowi
Jordan Walker-Brown, który został sparaliżowany, gdy policjant metropolitalny Imran Mahmood, 36 lat, zastosował wobec niego paralizator podczas lockdownu z powodu Covid
Strażnik policji jeszcze bardziej zbadał sprawę, którą później przekazano Prokuraturze Koronnej.
W kwietniu 2022 r. zarzucili PC Mahmoodowi popełnienie czynu polegającego na wyrządzeniu ciężkiego uszkodzenia ciała, ale został później uniewinniony.
Jednakże IOPC stwierdziło, że funkcjonariusz powinien stanąć przed posiedzeniem o rażącym nadużyciu.
Po ośmiu dniach przesłuchania, panel do spraw nadużyć stwierdził, że siła użyta przez PC Mahmooda była proporcjonalna.
Zaakceptowali oni, że funkcjonariusz wierzył, że trapi go natychmiastowe zagrożenie ze strony pana Walker-Browna, który miał broń obrazoburczą.
Panel, w skład którego wchodzi wysoki funkcjonariusz oraz dwóch niezależnych członków panelu, wspierany również przez doradcę z wykształceniem prawnym, zaakceptował także, że przekonanie PC Mahmooda było zasadne.
Drugie zarzuty dotyczące użycia paralizatora przez PC Mahmooda, gdy pan Walker-Brown znajdował się na wysokości, zostały również uznane za nieudowodnione.
PC Mahmood jest wykwalifikowanym funkcjonariuszem paralizatora od lipca 2017 r., a dokumentacja pokazuje, że był aktualny w szkoleniu z paralizatorem.
Komendant Hayley Sewart, odpowiedzialna za lokalne działy policji na północy Londynu, powiedziała: „To ogromna tragedia, że pan Walker-Brown doznał tak poważnych i istotnych obrażeń w wyniku tego incydentu.
„Jego życie zostało na zawsze zmienione i nie bagatelizujemy wpływu zarówno na niego, jak i jego rodzinę.”
„Funkcjonariusze często muszą podejmować decyzje w ułamku sekundy w trakcie wykonywania swoich obowiązków.
Pan Walker-Brown (na zdjęciu) był bezbronny w chwili, gdy został trafiony paralizatorem. Teraz zmuszony jest korzystać z wózka inwalidzkiego po incydencie w maju 2020 r.
„Panel ten zaakceptował, że PC Mahmood wierzył, że pan Walker-Brown stanowił natychmiastowe zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa oraz swoich kolegów – i działał na tej podstawie.
„Po przeanalizowaniu dowodów w szczegółach, panel doszedł do wniosku, że PC Mahmood był uzasadniony w swoich działaniach, mając na uwadze sytuację, z którą się zetknął.
„Wiemy, że nasze użycie paralizatora jest uważane przez niektórych za kontrowersyjną taktykę, a takie incydenty podnoszą bardzo uzasadnione obawy.
„Przeprowadzamy znaczną pracę z naszymi społecznościami, aby upewnić się, że są bardziej zaangażowane w monitorowanie sposobu, w jaki go stosujemy, co obejmuje wprowadzenie nowego panelu nadzorczego.
„Paralizator pozostaje niezbędnym narzędziem, ale będziemy nadal przeprowadzać przeglądy i regularnie szkolić naszych funkcjonariuszy, aby stosowali tę taktykę odpowiednio.”