<!–
<!–
<!–
<!–
<!–
<!–
Weterani określili nową umowę dotyczącą Irlandzkich Kłopotów między Wielką Brytanią a Irlandią jako „zdradę”, gdy okazało się, że może to otworzyć drogę do postawienia przed sądem więcej żołnierzy, którzy służyli w Irlandii Północnej.
Nowe „ramy”, ogłoszone w zamku Hillsborough koło Belfasta przez Sekretarza Irlandii Północnej Hilary’ego Benn’a i irlandzkiego wicepremiera Simona Harrisa, kontynuują zaangażowanie Partii Pracy w zmianę ustawy o dziedzictwie z 2023 r. wprowadzonej przez konserwatystów.
Ustawa konserwatystów, wprowadzona przez wtedy ministra weteranów Johnny’ego Mercera, zatrzymała dziesiątki spraw cywilnych i śledztw, oferując warunkową immunitet osobom oskarżonym o zbrodnie z czasów Irlandzkich Kłopotów w zamian za współpracę z nowym organem do sprawiedliwości historycznej. Jednak została uznana za bezprawną przez Sąd Wyższy w Belfaście w listopadzie ubiegłego roku.
Były sierżant żołnierz F, obecnie stanął przed sądem za swoje zaangażowanie w znaną zbrodnię znaną jako Krwawa Niedziela 1972 roku w Londonderry, został oskarżony jeszcze przed uchwaleniem ustawy z 2023 roku.
Umowa z rządem irlandzkim, po dziewięciu miesiącach negocjacji, kończy immunitet dla terrorystów – oferowany niesławie przez rząd Blaira 187 osobom z pro-IRA – i wprowadza sześć „ochron i praw” dla weteranów. Jednak kończy także ich immunitet.
Żołnierze w wieku 60-70 lat mogą stawić czoła nowym dochodzeniom prowadzącym do postawienia zarzutów karnych dziesięciolecia po zdarzeniach.
Były rezerwista SAS i torysowski parlamentarzysta Sir David Davis nazwał ten ruch „drogą do zwycięstwa IRA”.
Tymczasem Paul Young, były członek Blues and Royals, który współpracuje z Ruchem Weteranów Irlandii Północnej, nazwał plany „zdradą tych, którzy służyli z honorem podczas Irlandzkich Kłopotów i zniekształceniem sprawiedliwości dla ofiar terroryzmu”.
Na zdjęciu: Żołnierz i protestujący z Krwawej Niedzieli. Sierżant żołnierz F (nie na zdjęciu), obecnie na procesie za swoje zaangażowanie w znaną zbrodnię z Krwawej Niedzieli z 1972 roku w Londonderry, został oskarżony przed ustawą z 2023 roku
Były członek parlamentu i kapitan armii, pan Mercer, powiedział Daily Mail, że „trudno patrzeć, jak ten rząd stopniowo wycofuje każdy postęp, który dokonałem na rzecz weteranów w ciągu poprzednich pięciu lat”.
Przemawiający w imieniu partii konserwatywnej James Cartlidge powiedział: „Ogłoszenie przez Partię Pracy otwiera furtkę dla nowej fali uciążliwych działań prawnych przeciwko naszym weteranom, zagrażając morale wojska w trudnym momencie, gdy stajemy w obliczu największych zagrożeń militarnych od czasów Zimnej Wojny”.
Wczorajsze ogłoszenie było dotkliwym ciosem dla weteranów, którzy chcieli zakończenia prześladowań za operacje przeciwko terrorystom sprzed dziesięcioleci. Szereg nowych śledztw, które zostały wstrzymane na mocy poprzednich przepisów, teraz ruszy do przodu, a także mogą być ponownie otwierane sprawy cywilne.
Sprawy, które mogą być badane, obejmują odważną misję SAS w celu zapobieżenia oddziałom IRA atakowania posterunku policji Loughgall w 1987 roku.
Ośmiu terrorystów zostało zabitych przez żołnierzy, którzy zatrzymali koparkę przewożącą materiały wybuchowe w ładowarce. Po akcji grupy republikańskie skarżyły się, że terrorystom nie udzielono wystarczającej możliwości poddania się.
Takie sprawy są centrum kampanii Daily Mail „Stop Zdrada SAS” mającej na celu poprawę praw człowieka dla żołnierzy. Ponad 200 000 osób podpisało petycję wzywającą do ochrony weteranów przed prześladowaniami.
David Davis powiedział: „Jedno z takich śledztw prawdopodobnie będzie dotyczyło wydarzeń w Loughgall. Jeśli do tego dojdzie, będzie to interpretowane jako zwycięstwo IRA. W Loughgall silnie uzbrojona grupa IRA próbowała zamordować policjantów. Działania SASu zostały uznane za całkowicie legalne przez Dyrektora Prokuratury”.
Podpułkownik Richard Williams, były dowódca SAS i weteran Ulsteru, powiedział: „To kolejny cios dla weteranów i kolejna utrata suwerenności. Jedynymi zadowolonymi z tego będą Sinn Fein/IRA i prawnicy”.