Strona główna Aktualności ANALIZA | Polska twierdzi, że znalazła 14 rosyjskich dronów na swoim terytorium....

ANALIZA | Polska twierdzi, że znalazła 14 rosyjskich dronów na swoim terytorium. W jaki sposób zareaguje NATO? | CBC News

9
0

Kiedy zaczęły pojawiać się szczegóły dotyczące tego, że Warszawa i NATO rozpoczęły wysyłanie samolotów w celu obrony przed kilkoma rosyjskimi dronami przelatującymi przez polskie przestrzeń powietrzną, pojawiły się pytania, czy było to celowe wtargnięcie Moskwy oraz jak sojusz międzyrządowy zareaguje. 

Premier Polski Donald Tusk oświadczył, że kraj znajduje się „najbliżej otwartego konfliktu od końca II wojny światowej.”

Rząd skorzystał z Artykułu 4, na mocy którego może żądać konsultacji z członkami NATO.

Chociaż sojusznicy potępieli Rosję, byli także ostrożni, nie określając tego jako atak, sygnalizując, że to nie sytuacja, która uzasadniałaby przywołanie zbiorowej obrony na mocy Artykułu 5, który przewiduje, że atak na jednego uważany jest za atak na całe NATO.

Polski rząd jest w stanie gotowości od czasu, gdy Rosja zaatakowała swojego sąsiada Ukrainę w 2022 roku. Rosja zaprzeczyła, że incydent był celowy, ale to bezprecedensowe naruszenie. I podczas gdy NATO rozważa swoją odpowiedź, stoi przed trudnym wyborem: odstraszenie Moskwy przed przyszłymi atakami, nie zapraszając przy tym dalszej eskalacji. 

Uszkodzony dron leży po upadku we wschodniej wsi czosnowka w Polsce na tej fotografii uzyskanej z mediów społecznościowych, w czosnowka, Polska, 10 września 2025 r.
Uszkodzony dron leży po upadku we wschodniej wsi Czosnowka w Polsce, na tej fotografii uzyskanej z mediów społecznościowych, w Czosnowka, Polska, 10 września 2025 r. (Dariusz Stefaniuk za pośrednictwem REUTERS)

Kolateralne szkody

Polska ma ponad 500-kilometrową granicę z Ukrainą i jużÂ doświadczyła szkód ubocznych wynikających z wojny Ukrainy z Rosją. W tym samym roku, gdy Kreml najechał Ukrainę, dwóch mieszkańców Polski zginęło, gdy ukraińska rakieta obrony powietrznej zboczyła z kursu.

W tym najnowszym incydencie, podczas masowego ataku rosyjskich dronów na Ukrainę w nocy, Polska powiedziała, że 19 obiektów wszedł w jej przestrzeń powietrzną, a jej siły powietrzne, wspierane przez NATO, zestrzeliły te, które stanowiły zagrożenie.

Oficjele polscy twierdzą, że co najmniej 14 dronów zostało znalezionych na terytorium kraju, w tym jeden, który uderzył w dach domu we wschodniej Polsce. Pozostałe znaleziono na terenach wiejskich. 

Większość oficjeli oraz wielu ekspertów powiedziała, że nie wierzy, że były to przypadkowo zwabione drony, lecz raczej celowy akt ze strony sondującego Kremla.

Jest ich zbyt dużo, żeby to było przypadkiem lub wynikiem zakłóceń [dronów] – powiedział Patrick Bury, starszy profesor współpracownik na Uniwersytecie w Bath.

„Jeden lub dwa, oczywiście, ale to po prostu za dużo.”

Premier Polski Donald Tusk prowadzi nadzwyczajne posiedzenie rządu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, z udziałem przedstawicieli wojskowych i służb ratowniczych, w związku z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej podczas rosyjskiego ataku na Ukrainę, w Warszawie, Polska, 10 września 2025 r.
Premier Polski Donald Tusk prowadzi nadzwyczajne posiedzenie rządu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, z udziałem przedstawicieli wojskowych i służb ratowniczych, w związku z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej podczas rosyjskiego ataku na Ukrainę, w Warszawie, Polska, 10 września 2025 r. (Kacper Pempel/REUTERS)

Warszawa wcześniej wysłała odrzutowce z powodu pozornych zagrożeń powietrznych ze strony Rosji i oskarżyła Moskwę o prowadzenie wojny hybrydowej, w tym o organizowanie podpaleń na swoim terytorium.

„Myślę, że rząd polski wdaje się w narrację dotyczącą potencjalnego rosyjskiego ataku na terytorium NATO” – powiedziała Marta Prochwicz Jazowska, warszawska stażystka European Council on Foreign Relations. 

„Czy to ataki cybernetyczne, dezinformacja, ingerencja w wybory czy prowokacje, widzieliśmy cały zakres taktyk wojny hybrydowej, które stosują.”

Prochwicz Jazowska zauważyła, że to, co wydarzyło się w nocy, jest pierwszym razem, kiedy kraj NATO bezpośrednio zestrzelił rosyjskie wojskowe uzbrojenie na terytorium NATO. 

Premier Mark Carney nazwał działania Rosji „lekkomyślne i eskalacyjne,” dodając, że kraje pozostaną czujne wobec prób Moskwy „poszerzenia i przedłużenia konfliktu”.

Prezydent USA Donald Trump, w jednym ze swoich typowych wypowiedzi w mediach społecznościowych, napisał: „Co jest grane z naruszaniem przez Rosję przestrzeni powietrznej Polski dronami? Oto coś nowego.” Nie jest jasne, co miał na myśli, i nie skomentował tego dalej. 

Trump rozmawiał z Prezydentem Polski Karolem Nawrockim później w środę. W swoim poście na mediach społecznościowych Nawrocki powiedział, że konsultuje się ze sojusznikami NATO i że wszystkie rozmowy potwierdziły zgodne stanowisko.   

Strażacy pracują nad zniszczonym dachem domu po tym, jak rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski podczas ataku na Ukrainę, z częścią zestrzelonych przez Polskę przy wsparciu swoich sojuszników NATO, w miejscowości Wyryki, województwie lubelskim, Polska, 10 września 2025 r.
Strażacy pracują nad zniszczonym dachem domu po tym, jak rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski podczas ataku na Ukrainę, z częścią zestrzelonych przez Polskę przy wsparciu swoich sojuszników NATO, w miejscowości Wyryki, województwie lubelskim, Polska, 10 września 2025 r. (Kacper Pempel/REUTERS)

Rosyjskie drony Gerbera

Analitycy, którzy obejrzeli zdjęcia dronów, mówią, że przypominają one rosyjski model Gerbera, relatywnie tani dron zaprojektowany tak, aby wyglądać jak bardziej potężne drony Shahed, które często atakują ukraińskie miasta większymi ładunkami bojowymi. 

Gerbera jest lżejszy i wykonany z drewna i pianki. Często jest używany jako przynęta, mająca przytłoczyć obronę powietrzną. 

Może przenieść ładunek wybuchowy, ale o znacznie mniejszej ilości niż Shahed. Niektóre z jego modeli mają również zdolności rozpoznawcze.

„Jeśli chciałeś zbadać i przetestować polskie i NATO systemy obrony powietrznej, byłoby to dobre rozwiązanie w środku dużego ataku na Ukrainę, który miał miejsce wczoraj w nocy” – powiedział Bury. 

Przewiduje, że odpowiedź NATO może obejmować dalsze wzmocnienie systemów obrony powietrznej wzdłuż wschodniej flanki sojuszu oraz zadaje pytanie, jak drony były w stanie dotrzeć tak daleko na terytorium Polski przed ich przechwyceniem. 

Na tym obrazie z wideo, policyjne i wojskowe policje zabezpieczają części uszkodzonego obiektu zestrzelonego przez władze polskie na miejscu w Wohyniu, Polska, środa, 10 września 2025 r.
Na tym obrazie z wideo, policyjne i wojskowe policje zabezpieczają części uszkodzonego obiektu zestrzelonego przez władze polskie na miejscu w Wohyniu, Polska, środa, 10 września 2025 r. (Rafał Niedzielski/AP)

Z kolei Ministerstwo Obrony Rosji oświadczyło, że przeprowadziło atak dronów na obiekty wojskowe na zachodniej Ukrainie w nocy, ale nie planowało uderzyć w cele w Polsce.

Nie zaprzeczyło bezpośrednio, że naruszyło przestrzeń powietrzną Polski, ale powiedziało, że jego drony, „które rzekomo przekroczyły granicę” z krajem miały zasięg nie większy niż 700 kilometrów.

Drony znaleziono w kilku miejscach w Polsce, w tym w pobliżu Białorusi, którą Rosja wcześniej wykorzystywała jako rampę startową do ataków. 

Mińsk powiedział, że zestrzelił niektóre drony, które „straciły ślad” w wyniku zakłóceń elektronicznych. Urzędnicy powiedzieli, że Białoruś ostrzegła Polskę i Litwę o dronach. 

Wzmacnianie obrony

Wobec braku oznak zatrzymania wojny Rosji na Ukrainie Polska ma zamiar wydać 4,7% swego PKB na obronność w tym roku — wyższy odsetek niż jakikolwiek inny członek NATO. 

Prochwicz mówi, że rząd stara się przekonać ludność, że wydatki na obronę są uzasadnione. 

Stara się również przekonać swoich sojuszników, aby pomogli w zbudowaniu jeszcze silniejszej armii.

„Mam nadzieję, że doprowadzi to do szerszej konsultacji strategicznej w sprawie tego, w jaki sposób NATO … zamierza odpowiedzieć na dalsze prowokacje i wtargnięcia … które z pewnością się pojawią.”

W wieczornym przemówieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Europa musi pracować nad wspólnym systemem obrony i Ukraina mogłaby udzielić pomocy i eksperckiej wiedzy w zakresie przechwytywania dronów. 

„Rosjanie testują granice możliwości. Testują reakcje,” powiedział Zełenski. 

„Monitorują, jak działają siły zbrojne państw NATO, co potrafią zrobić i czego jeszcze nie potrafią.”

Na tym obrazie z wideo strażacy i wojskowa policja zabezpieczają części uszkodzonego obiektu zestrzelonego przez władze polskie na miejscu w Wohyniu, Polska, środa, 10 września 2025 r.
Na tym obrazie z wideo strażacy i wojskowa policja zabezpieczają części uszkodzonego obiektu zestrzelonego przez władze polskie na miejscu w Wohyniu, Polska, środa, 10 września 2025 r. (
link źródłowy