Najgorsza masowa strzelanina w Australii od trzech dekad wstrząsnęła krajem szokiem z powodu rzezi i zniszczenia, które na zawsze zmieniły najbardziej znaną plażę narodową.
Piętnastu cywilów zginęło, a 42 osoby odniosły obrażenia, kiedy 50-letni Sajid Akram i jego 24-letni syn Naveed podobno otworzyli ogień podczas żydowskiego święta Chanuka na plaży Bondi wieczorem 14 grudnia.
Wstrząsające obrazy masakry rozeszły się po całym świecie, wielu zastanawiając się, jak taki okropny akt przemocy z bronią mógł mieć miejsce w kraju słynącym z surowych przepisów dotyczących broni palnej.
Naoczni świadkowie zbrodni oraz dawni koledzy i przyjaciele domniemanych sprawców podkreślają, że są zatroskani ich domniemanymi przestępstwami.
Po ataku matka Naveeda, Venera, opisywała swojego syna jako „dobrego chłopca”, który byłby zazdroszczony przez innych rodziców, gdyż „nie pije, nie pali, nie chodzi na złe miejsca”, a „pracuje, wraca do domu, ćwiczy i to wszystko”.
Tymczasem dawni koledzy z klasy wspominali Naveeda jako „cichego” ale „bardzo miłego” ucznia, który miał niewielką grupę przyjaciół i „nigdy nie wpadał w tarapaty”, z podobnymi opiniami wyrażonymi przez starych kolegów ze szkoły gimnazjalnej.
Jednakże policja będzie twierdzić, że Naveed i jego ojciec prowadzili podwójne życie, ukrywając się podczas układania szokującego spisku terrorystycznego – złożyli przysięgę wierności wobec IS, przeszli szkolenie z bronią, a następnie ukryli się w wynajętym mieszkaniu, aby przygotować materiały wybuchowe.
Wtedy Dziennik Mail patrzy na to, co wiemy o przemianie mężczyzn z niewinnych członków społeczności w domniemanych radykalnych strzelców IS stojących za największym atakiem terrorystycznym w kraju.
Naveed Akram, 24 lata (na zdjęciu) rzekomo zorganizował i przeprowadził atak terrorystyczny ze swoim ojcem.
Sajid Akram, 50-letni ojciec z zachodniej Sydney, został postrzelony przez policję na miejscu.
Wszystkie dane dotyczące działań i interakcji lub podróży oraz wspomnienia o nich są faktem (Context: Dane dotyczące działań i interakcji wymagały potwierdzenia).







