Dla około 500 więźniarek w HMP Bronzefield jakość jedzenia stanowi stały powód niezadowolenia. Rozmiar porcji, temperatura posiłków i brak świeżych owoców i warzyw to regularne powody narzekań. I wśród skarżących się Constancja Marten, arystokratka, która została skazana wcześniej w tym roku za zabójstwo swojego dziecka podczas ucieczki przed policją, była jedną z najbardziej głośnych. „To tak, jakby była w restauracji i była zaskoczona, jak niskie są standardy” – powiedział źródło dziennikowi Daily Mail. „To tak, jakby nie rozumiała, gdzie jest – że to więzienie.” Jak Marten, która odbywa karę 14 lat więzienia po skazaniu za umyślne zabójstwo z rażącym niedbalstwem w lipcu, oraz jej współwięźniarki zareagują na bożonarodzeniowe menu, czas pokaże. W Wigilię Bożego Narodzenia, mieszkańcy tego aresztu dla kobiet będą mogli wybrać między tradycyjnym obiadem z indykiem i dodatkami lub kurczakiem halal. Jeśli chcą uniknąć mięsa, można wybrać tzw. wegańskie wellingtony. Na deser dostępne będą pudding bożonarodzeniowy lub torcik jeżynowy z lodami. oczywiście dla kogoś takiego jak Marten, wychowanego w otoczeniu, którego dziadek był adiutantem Jerzego VI, a ojciec, Napier, stronikiem Elżbiety II, menu, podobnie jak otoczenie, stanowi duży kontrast do jej uprzywilejowanego pochodzenia. „Wyobrażam sobie, że będzie to dla niej bardzo trudne” – powiedział przyjaciel rodziny dziennikowi Daily Mail wczoraj wieczorem. „Jak mogłaby nie? Bez wątpienia wróci myślami do wspaniałych, radosnych, hojnych rodzinnych świąt w domu za szczęśliwszych czasów i pragnie wrócić tam.” „W więzieniu jest tak niewiele stymulacji, i wydaje mi się, że to będzie dla niej najtrudniejsze. Ale znając Constancję, bez wątpienia zrobi wszystko, aby nie pokazywać swoich prawdziwych uczuć lub nie dać niczego po sobie poznać nikomu innemu.” Dziennikarzu zwróć uwagę na zgodność z faktami tak jak terminy, daty, imiona itp.







