Rebelianci związani z Sojuszem Sił Demokratycznych (ADF) uzbrojeni w maczety i broń zabili ponad 50 cywilów na pogrzebie w wschodnim Kongu, najnowszy duży atak przeprowadzony przez związana z Państwem Islamskim grupę – poinformowali urzędnicy.
Atak ADF miał miejsce w poniedziałkowa noc w miejscowości Ntoyo w prowincji North Kivu w terytorium Lubero – powiedział Macaire Sivikunula, lokalny administrator.
„Mogę potwierdzić prowizoryczną liczbę ofiar wynoszącą 50. Ofiary zostały zaatakowane podczas uroczystości żałobnej we wsi Ntoyo około godziny 21.00 [czasu lokalnego], z większość z nich została zabita maczetami” – powiedział. „Trwają poszukiwania.”
ADF rozpoczęło jako powstanie w Ugandzie, ale od lat 90. XX wieku miało swoją bazę w sąsiednim Kongu, będąc uznawanym przez grupę zbrojną Państwo Islamskie jako jej filię.
Wzrost ataków
Ostatnia seria ataków ADF zwiększyła niepewność we wschodnim Kongu, bogatym w minerały regionie, gdzie wspierane przez Rwandę rebelianckie M23 przeprowadziły znaczne natarcie wcześniej w tym roku, co skłoniło administrację prezydenta Donalda Trumpa do prób mediowania w celu pokoju.
W zeszłym miesiącu ADF zabiło ponad 50 cywilów w wielu atakach, podczas gdy atak ADF w lipcu na kościół zakończył się 38 ofiarami śmiertelnymi.
Pułkownik Alain Kiwewa, administracyjny wojskowy dla Lubero, powiedział dla Reutersa, że liczba ofiar śmiertelnych z poniedziałkowej nocy wynosi około 60 i może wzrosnąć, gdyż wciąż pozostają osoby zaginione.
Obok użycia maczet napastnicy także zastrzelili niektórych ofiar i podpalili pojazdy – powiedział Samuel Kagheni, lokalny lider społeczny.
Alain Kahindo Kinama, mieszkaniec powiedział, że konwojentki kongijskie dotarły na miejsce we wtorek rano i że wielu ludzi próbowało opuścić obszar.
Rzecznik wojska kongijskiego porucznik Marc Elongo powiedział, że bojownicy ADF „już dokonali masakry” zanim żołnierze interweniowali.
Nie było natychmiastowego komentarza ze strony ADF.
W poniedziałek grupa przyznała się do pięciu ostatnich ataków na cywilów chrześcijańskich oraz kongijskie i ugandyjskie wojska, według grupy badawczej SITE Intelligence Group.
Armia Konga i jej sojusznik Uganda twierdzą, że w ostatnich tygodniach zintensyfikowały operacje przeciwko ADF.
Ataki pogarszają sytuację mieszkańców Konga wschodniego, gdzie trwa kilka innych konfliktów, w tym poważny konflikt między wspieranymi przez Rwanda grupami rebelianckimi M23 a rządem centralnym.