Posłuchaj tego artykułu
Przewidywany czas czytania: 5 minut
Wersja audio tego artykułu jest generowana przez technologię opartą na sztucznej inteligencji. Mogą wystąpić błędy wymowy. Wspólnie z naszymi partnerami ciągle pracujemy nad przeglądem i poprawą wyników.
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka uwolnił w sobotę 123 więźniów, w tym laureata Pokojowej Nagrody Nobla Alesia Bialiatskiego oraz czołową postać opozycji Marię Kalesnikawą, po dwóch dniach rozmów z wysłannikiem prezydenta USA Donalda Trumpa – poinformowało amerykańskie oświadczenie.
W zamian Stany Zjednoczone zgodziły się zdjąć sankcje na białoruski potas. Potas jest kluczowym składnikiem nawozów, a byłe państwo radzieckie jest wiodącym światowym producentem.
Uwolnienie więźniów stanowiło dotychczas największą akcję tego rodzaju Łukaszenki od czasu otwarcia rozmów z administracją Trumpa w tym roku z weteranem autorytarnego przywódcy, bliskim sojusznikiem prezydenta Rosji Władimira Putina.
Zachodnie rządy wcześniej unikały kontaktów z Łukaszenką ze względu na jego tłumienie sprzeciwu i poparcie dla wojny Rosji na Ukrainie.
Bialiatski, współlaureat Pokojowej Nagrody Nobla 2022, to obrońca praw człowieka, który przez lata walczył w imieniu więźniów politycznych, zanim sam nim się stał. Był w więzieniu od lipca 2021 roku.
Niejasne, dokąd zmierzają uwolnieni więźniowie
Uwolnieni zostali również Kalesnikawa, liderka masowych protestów przeciwko Łukaszence w 2020 roku, oraz Viktar Babaryka, aresztowany tego samego roku podczas przygotowywania się do startu w wyborach przeciwko prezydentowi.
Taciana Chomicz, siostra Kalesnikawej, powiedziała agencji Reuters, że rozmawiała z nią przez telefon.
„Powiedziała mi, że jest bardzo szczęśliwa, że została uwolniona, że jest wdzięczna USA i Trumpowi za ich wysiłki w prowadzeniu procesu oraz wszystkim zaangażowanym krajom.”







