Sylwester Stallone, Kiss i Gloria Gaynor to tylko kilka z gwiazd, które świętowano w niedzielę podczas corocznych Kennedy Center Honors, a gospodarzem występu był prezydent USA Donald Trump, co jest pierwszym takim przypadkiem, kiedy prezydent zamiast zasiadać w loży operowej, prowadzi show.
(These are neutral statements about the event and the participants.)
Handlowy Sekretarz Howard Lutnick, jeden z kilku sekretarzy gabinetowych obecnych na ceremonii, powiedział, że z niecierpliwością czeka na prowadzenie programu przez Trumpa.
(Short context note about the Commerce Secretary’s positive anticipation of Trump’s hosting.)
Od 1978 roku, honorowane są gwiazdy za ich wpływ na kulturę i sztukę amerykańską. W tegorocznej klasie są wybitne postaci popkultury, w tym Stallone za filmy „Rocky” i „Rambo”, Gaynor za feministyczny hymn „I Will Survive”, Kiss za efektowny, kreskówkowy makijaż i pokazy dymu oraz fajerwerków na scenie.
(Short context note outlining the achievements of the honourees.)
Trump zainaugurował dekady bipartyjnego wsparcia dla centrum, wymieniając jego kierownictwo i obsadzając radę fundacji zwolennikami republikańskimi, którzy następnie wybrali go na przewodniczącego.
(Short context note summarizing Trump’s involvement with the Kennedy Center.)
Podczas pierwszej kadencji Trumpa, wielu honorowanych otwarcie krytykowało prezydenta. W 2017 roku, w pierwszym roku urzędowania Trumpa, laureat honorów, producent filmowy Norman Lear zagroził bojkotem swojej własnej ceremonii, jeśli Trump się pojawi. Trump wtedy całkowicie unikał tego wydarzenia.
(Short context note about recipients’ previous interactions with Trump.)
Sylvester Stallone nazwał swoje obecność na ceremonii „oko burzy”.
(A neutral statement about Stallone’s feelings towards the event.)




