Strona główna Aktualności Alex Scott z „Jestem gwiazdą” przyznaje, że „powinna była opowiedzieć więcej historii

Alex Scott z „Jestem gwiazdą” przyznaje, że „powinna była opowiedzieć więcej historii

27
0

Była pierwszą osobą, która została wyeliminowana z programu „I’m A Celebrity” w tym roku, ale w najbardziej szczerej z wyznań Alex Scott uważa, że wie dlaczego: była zbyt nudna.

Lewe Skrzydło przekształcone w prezenterkę sportową powiedziała, że może przegapiła czas antenowy, ponieważ życiowe historie, które dzieliła przy ognisku, nie przyciągnęły takiej uwagi widzów jak na przykład osobowości takie jak Martin Kemp ze Spandau Ballet czy komik Ruby Wax.

Po opuszczeniu obozu jej dziewczyna, piosenkarka Jess Glynne, powiedziała pani Scott podczas rozmowy telefonicznej, że nie dostała tyle czasu ekranowego, na ile zasługiwała, co później powtórzyła na Instagramie, krytykując ITV i mówiąc: „Nie pokazała, jak niesamowita naprawdę jest.”

Mówiąc po opuszczeniu dżungli, pani Scott, 41-letnia, powiedziała w rozmowie z „Mail on Sunday”: „Może powinnam była podzielić się więcej historiami, trochę więcej.

„Jest tylu dużych osobowości, były momenty, gdy ludzie dzielili się historiami, a ja byłam tak jakby, oh, nie czuję, że moje historie są warte uwagi na poziomie, tak jak Martin Kemp czy Ruby Wax.

„Nie wiem, co zostało wyemitowane czy pokazane. Ale myślę, że byłem mistrzem gry, dzieląc się śmiechem.

„Mam nadzieję, że te fragmenty doszły, nie tylko ja mówiąca o piłce nożnej, i że ludzie zobaczyli trochę zabawnej Alex.”

Gwiazda Lionesses, Alex Scott, bierze prysznic w dżungli w programie „I’m a Celebrity… Get Me Out of Here!”

Scott powiedziała, że może przegapiła czas antenowy, ponieważ życiowe historie, które dzieliła przy ognisku, nie były „na poziomie, tak jak Martin Kemp czy Ruby Wax”

Scott powiedziała, że może przegapiła czas antenowy, ponieważ życiowe historie, które dzieliła przy ognisku, nie były „na poziomie, tak jak Martin Kemp czy Ruby Wax”

Dodaje: „Jess widziała, co zostało pokazane, a ja nie. Powiedziała, że czuje, że zabawy było mniej… ale wiemy, że to program telewizyjny i to są montaże.”

Pani Scott ujawniła także, jak wzięła udział w programie jedynie z niechęci po tym, jak mama pani Glynne, Alexandra, doznała udaru mózgu, który wymagał operacji mózgu.

To wyjaśnia, dlaczego piosenkarka nie była w Australii, aby powitać ją na moście podczas jej wyjścia z programu.

Z płaczem pani Scott powiedziała: „To był trudny czas dla nas i jej rodziny, a decyzja o przyjściu do dżungli była trudna. Ale Jess nigdy nie chciała, żebym się wycofała.”

„Wiedziałam, że zawsze istniała możliwość, że nie będzie przy moim wyjściu przez most, jeśli mama nie dochodziłaby do zdrowia albo jeśli sytuacja pogarszałaby się, co miało miejsce.”

Pani Glynne również napisała na Instagramie: „Musiałam być blisko domu. Alex zawsze by chciała, żebym była tam, gdzie jest moje największe potrzeb.”