Posłuchaj tego artykułu
Szacowany czas 4 minuty
Wersja audio tego artykułu jest generowana przez technologię przetwarzania tekstu na mowę opartą na sztucznej inteligencji.
Wielka Brytania oświadczyła, że status uchodźcy będzie tymczasowy, a czas oczekiwania na stałe osiedlenie zostanie zwiększony czterokrotnie do 20 lat w ramach najbardziej gruntownej reformy polityki dotyczącej osób starających się o azyl w nowożytnych czasach.
Obecny rząd Partii Pracy zaostrza swoje polityki imigracyjne, przede wszystkim w kwestii nielegalnych przepływów małych łodzi z Francji, w celu powstrzymania rosnącej popularności populistycznej partii Reform UK, która nakreśliła agendę imigracyjną.
Rząd zapowiedział, że będzie inspirował się podejściem Danii. Jej polityka była szeroko krytykowana przez grupy praw człowieka i jest jedną z najbardziej restrykcyjnych w Europie, gdzie rosnący antyimigracyjny sentyment doprowadził do zwiększenia ograniczeń w wielu krajach.
W ramach zmian, obowiązek ustawowy zapewnienia wsparcia pewnym osobom starającym się o azyl, w tym zakwaterowania i tygodniowych zapomóg, będzie odwołany – oświadczyło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w oświadczeniu wydanym późnym w sobotę.
Departament, kierowany przez Shabanę Mahmood, powiedział, że środki będą dotyczyć osób starających się o azyl, które mogą pracować, ale tego nie wybierają oraz osób, które łamią prawo. Zaznaczono, że wsparcie finansowane z podatków będzie priorytetowo traktowane dla tych, którzy przyczyniają się do gospodarki i lokalnych społeczności.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych powiedziało również, że ochrona dla uchodźców „będzie teraz tymczasowa, regularnie oceniana i odwoływana”, jeśli ojczyzna zostanie uznana za bezpieczną.
„Nasz system jest szczególnie hojny w porównaniu do innych krajów w Europie, gdzie po pięciu latach de facto automatycznie osiedlasz się w tym kraju. Zmienimy to” – powiedziała Mahmood w rozmowie z Sky News w niedzielę.
Dodała, że w ramach zmian status uchodźcy będzie przeglądany co 2½ roku, w ramach „znacznie dłuższej drogi do stałego osiedlenia w tym kraju wynoszącej 20 lat”.
Mahmood dodała, że w poniedziałek przedstawi dalsze szczegóły zmian, w tym ogłoszenie w sprawie Artykułu 8 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka.
Rząd oświadczył, że chce pozostać w Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka, ale zmienić sposób interpretacji postanowień Artykułu 8, dotyczących prawa do życia rodzinnego.
Mahmood stwierdziła, że jest on stosowany w taki sposób, który ma na celu uniemożliwienie usunięcia tych osób, które zgodnie z naszymi przepisami imigracyjnymi nie mają prawa do przebywania w tym kraju.
Stanowisko rządu spotkało się z krytyką. Ponad 100 brytyjskich organizacji charytatywnych napisało do Mahmood, wzywając ją do „zaprzestania szukania kozła ofiarnego w migrantach i wprowadzania działań czysto demonstracyjnych, które tylko szkodzą”, zaznaczając, że takie kroki podgrzewają rasizm i przemoc.
Sondaże wskazują, że migracja wyprzedziła gospodarkę jako główne zmartwienie brytyjskich wyborców. W ciągu lata odbywały się protesty przed hotelami, w których zakwaterowani są uchodźcy, na koszt publiczny.
Łącznie 109 343 osoby ubiegały się o azyl w Wielkiej Brytanii w roku kończącym się w marcu 2025 roku, co stanowi wzrost o 17 procent w porównaniu z poprzednim rokiem i o 6 procent powyżej szczytu wynoszącego 103 081 osób w 2002 roku.
Mahmood powiedziała, że rząd będzie dążył do otwarcia więcej „bezpiecznych i legalnych” dróg dla osób starających się o azyl, ponieważ uważa, że Wielka Brytania powinna odegrać swoją rolę w pomaganiu tym, którzy uciekają z niebezpieczeństwa.
Patrząc na kraje europejskie
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych powiedziało, że reformy zmierzają do „dopasowania i w niektórych obszarach przekroczenia” standardów Danii i innych krajów europejskich, gdzie status uchodźcy jest tymczasowy, wsparcie jest warunkowe, a oczekuje się integracji społecznej.
Osoby starające się o azyl otrzymują tymczasowe zezwolenia na pobyt w ramach podejścia Danii, zazwyczaj na dwa lata, i muszą ponownie składać wnioski po upływie tego okresu. Mogą być repatriowani, jeśli ich ojczyzna jest uznana za bezpieczną, a droga do obywatelstwa również została przedłużona.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych stwierdziło, że bardziej restrykcyjna polityka imigracyjna Danii spowodowała spadek liczby wniosków o azyl do 40-letniego minimum i skutkowała deportacją 95 procent odrzuconych wnioskodawców.
Reformy Danii, wprowadzone podczas jej pozostawania sygnatariuszem ECHR, spotkały się z ostrą krytyką. Grupy praw człowieka twierdzą, że środki te sprzyjają wrokiej atmosferze wobec migrantów, podważają ochronę i pozostawiają osoby starające się o azyl w przedłużonej niepewności.
Rada uchodźców Wielkiej Brytanii powiedziała w X, że uchodźcy nie porównują systemów azylowych uciekając z niebezpieczeństwa, przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii ze względu na więzi rodzinne, trochę znajomości języka angielskiego lub istniejące kontakty, które pomagają im rozpocząć na nowo bezpieczne życie.







