Słuchaj tego artykułu Szacowany czas trwania 3 minuty Wersja audio tego artykułu jest generowana przez technologię przetwarzania tekstu na mowę, która opiera się na sztucznej inteligencji. Ból, z którym borykają się Amerykanie na lotniskach w całych Stanach Zjednoczonych, ma się pogorszyć w tym tygodniu, jeśli Kongres nie będzie w stanie osiągnąć porozumienia w sprawie ponownego otwarcia rządu federalnego. Linie lotnicze w USA odwołały ponad 1500 lotów w sobotę i ponad 2900 w niedzielę, aby dostosować się do zlecenia Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) dotyczącego zmniejszenia ruchu, ponieważ niektórzy kontrolerzy lotu, którzy od miesiąca nie otrzymali wynagrodzenia, przestali stawiać się do pracy. Na początku poniedziałku linie lotnicze odwołały już niemal 1600 lotów na poniedziałek i niemal 1000 na wtorek. Poniedziałek był czwartym kolejnym dniem, kiedy liczba odwołań przekroczyła 1 000, a listopadowa burza śnieżna w Chicago dodatkowo zakłóciła ruch lotniczy. Senat podjął pierwszy krok w kierunku zakończenia zamknięcia rządu w niedzielę, ale ostateczne przyjęcie porozumienia może jeszcze potrwać kilka dni, a eksperci twierdzą, że zajmie czas, zanim loty wrócą do normy nawet po ponownym otwarciu rządu. Wiele lotnisk boryka się z poważnymi opóźnieniami dla lotów, które nie zostały odwołane, lotniska w Newark, Orlando, Chicago i Detroit wszystkie borykają się z opóźnieniami wylotów przekraczającymi godzinę i rosnącymi, według FlightAware. Jest to drugi okres płacowy, w którym kontrolerzy lotu nie otrzymali wynagrodzenia za swoją pracę. Przewodniczący związku kontrolerów lotu, Nick Daniels, odbędzie konferencję prasową w poniedziałek rano, aby omówić wpływ, jaki zamknięcie ma na nich. Opóźnienia i odwołania będą prawdopodobnie pogłębiać się, kiedy linie lotnicze będą coraz bardziej niezdolne do przesunięcia samolotów, pilotów i stewardes z powodu braku kontrolerów lotu. FAA wprowadziła obowiązkowe zmniejszenie lotów o cztery procent w ten weekend, aby zarządzać obsadą. Wtorkowo byłoby to zwiększone do sześciu procent, a na nadchodzący weekend do dziesięciu procent. Sekretarz Transportu Stanów Zjednoczonych Sean Duffy powiedział w niedzielę w programie Fox News, że mogą być konieczne dodatkowe cięcia lotów o nawet dwadzieścia procent. „Kontrolerzy nie przychodzą do pracy z dnia na dzień, im dalej idą bez wypłaty,” powiedział Duffy. Rząd USA od dawna boryka się z brakiem kontrolerów lotu, a kilka administracji prezydenckich próbowało przekonać kontrolerów w wieku emerytalnym do pozostania w pracy. Duffy powiedział, że zamknięcie rządu pogorszyło problem, prowadząc do przyspieszenia przejścia niektórych kontrolerów lotu na emeryturę. Jednakże 4 procent może brzmieć skromnie, wiele z tych ograniczeń ma miejsce na 40 najbardziej ruchliwych i zatłoczonych lotniskach w kraju. FAA mówi, że zmniejszenie ruchu lotniczego jest konieczne, aby zapewnić bezpieczeństwo podróżujących, ponieważ wielu pozostałych kontrolerów pracowało w nadgodzinach, podczas gdy rząd pozostawał niefinansowany. Jeśli sytuacja nie zostanie niedługo załatwiona, może jeszcze się pogorszyć, gdy USA zbliżą się do ruchliwego okresu podróży świątecznych. Duffy powiedział, że podróże lotnicze mogą „zredukować się do strużki” w tygodniu Święta Dziękczynienia.





