Lekarka oskarżona o rasizm i antysemityzm po tym, jak zarzuciła położnej, że została „przetrącona” przez swojego żydowskiego męża, który według niej miał związki z „brudnymi pieniędzmi”, została zobowiązana do przejścia szkolenia z zakresu mediów społecznościowych w dziedzinie „bezpieczeństwa kulturowego” przez regulację medyczną.& Acirc;
Dr Miranda Robinson, położnik i ginekolog z Melbourne, ma nałożone warunki na swoją publiczną rejestrację przez Medical Board of Australia od 12 sierpnia.
Warunki wymagają, aby dr Robinson przeszła co najmniej osiem godzin szkolenia w celu rozwiązania „odpowiedniej użyteczności mediów społecznościowych i wpływu na zawód, utrzymania bezpieczeństwa kulturowego dla wszystkich społeczności”.
Australijska Agencja Regulacji Praktyki Zdrowotnej (APHRA), która zajmuje się rejestracją i skargami w imieniu Medical Board of Australia, nie ujawniła, które wpisy skłoniły regulator do polecenia dr Robinson przejścia szkolenia.& Acirc;
Jednakże, dr Robinson toczyła długi spór z położną, która stała się obrończynią antysemityzmu, Sharon Stoliar.& Acirc;
Zaczął się w styczniu 2024 roku, gdy dr Robinson napisała na grupie Facebooka zrzeszającej 1200 lekarzy z Australii i Nowej Zelandii dla Palestyny, że pani Stoliar jest „osobą koloru skóry, zamężną z żydowskim mężczyzną”, która została „przetrącona” do popierania Izraela.
„Byłabym bardzo zaniepokojona, gdybym była jedną z jej pacjentek” – dodała dr Robinson, sugerując, że pani Stoliar stała za anonimowym kontem publikującym eksponowanie antysemityzmu w australijskim systemie ochrony zdrowia.& Acirc;
W odpowiedzi pani Stoliar złożyła skargi do APHRA i napisała do pracodawców dr Robinson.
Dr Miranda Robinson (na zdjęciu), położnik i ginekolog z Melbourne, miał nałożone warunki na swoją rejestrację z Australian Health Practitioner Regulation Agency (APHRA) od 12 sierpnia
W późniejszych wyciekłych wiadomościach, po raz pierwszy zgłoszonych przez The Australian w styczniu, dr Robinson oskarżyła panią Stoliar o przynależność do „żydowskiej mafii” i związek z „brudnymi, brudnymi pieniędzmi”.
Jednak APHRA ostatecznie postanowiła nie podejmować działań, twierdząc, że dr Robinson „zaznaczyła, że nigdy celowo nie miała zamiaru zaszkodzić (p. Stoliar) i docenia, że (ona) mogła uznać komentarze za obraźliwe”.
Regulator medyczny upierał się wówczas, że dr Robinson ukończyła „formalne szkolenie” z korzystania z mediów społecznościowych i „demonstrowała swoje zaangażowanie w przestrzeganie norm zawodowych dotyczących odpowiedniego zachowania w mediach społecznościowych”.
Mimo to, w listopadzie ubiegłego roku udostępniła post, w którym chwaliła Holandię po incydencie z udziałem izraelskich kibiców piłkarskich w Amsterdamie.& Acirc;
Udostępniła również post zatytułowany „Syjonizm to choroba psychiczna”.& Acirc;
Pani Stoliar złożyła kolejną skargę do APHRA dotyczącą nowych postów.& Acirc; & Acirc;
Niejasne jest, co skłoniło APHRA do ostatecznej decyzji o nałożeniu warunków na rejestrację dr Robinson w zeszłym miesiącu.
Jednak korespondencja uzyskana przez Daily Mail między APHRA a panią Stoliar w tym miesiącu ujawnia, że Medical Board miał „obawy dotyczące zachowania dr Miranda Robinson w odniesieniu do udostępnianych postów i komentarzy na mediach społecznościowych, które mogą być kulturowo niebezpieczne”.
W późniejszych wyciekłych wiadomościach, po raz pierwszy zgłoszonych przez The Australian, dr Robinson oskarżyła Włoszkę Stoliar o przynależność do „żydowskiej mafii” i o związki z „brudnymi, brudnymi pieniędzmi”.
Pani Stoliar złożyła kolejną skargę do APHRA dotyczącą kolejnych postów dr RobinsonaÂ
Daily Mail skontaktował się z dr Robinson w sprawie komentarza.& Acirc;
& Acirc; APHRA potwierdziła, że dr Robinson „aktywnie zwróciła się do praktyka w celu uzyskania mentorstwa”.
„(Ale) po przemyśleniu dostępnych informacji, uważamy, że zachowanie zawodowe dr Robinson jest lub może być niezadowalające” – stwierdził w liście APHRA.
„Warunki wymagające, aby dr Robinson przeszła mentoring w zakresie odpowiedniego korzystania z mediów społecznościowych i wpływu na zawód oraz utrzymania bezpieczeństwa kulturowego dla wszystkich społeczności, zapewnią, że jej zachowanie będzie na oczekiwanym poziomie”.
& Acirc; Rzecznik APHRA powiedział, że ze względu na „postanowienia poufności” nie mogą ujawnić, które wpisy skłoniły ich do działania.
„Mówiąc ogólnie, nałożenie warunku oznacza, że praktyk musi coś zrobić, lub jest mu zakazane robienie czegoś, w związku z jego zawodem” – dodał rzecznik.
„Gdy Komisja Zdrowia Narodowej uzna, że warunki nie są już potrzebne do ochrony publicznej, są one usuwane z rejestracji praktyka i już nie są publikowane.
Dodano: 'Możemy doradzić, że wymaganie ukończenia ośmiu godzin szkolenia zatwierdzonego przez Komitet będzie wystarczające, aby ograniczenia były rozpatrywane pod kątem usunięcia zarówno z rejestracji ogólnej, jak i specjalistycznej.’
Saga prawie dotarła do sądu, gdy dr Robinson złożyła wniosek o osobiste postanowienie o ochronie przed panią Stoliar w lipcu, twierdząc, że była przez nią nękana i śledzona.
Jednak później dr Robinson wycofała wniosek.& Acirc;
Jak informują media, dr Robinson zrobiła wrażenie dekadę temu, gdy w ciągu jednego tygodnia dostarczyła na świat cztery zestawy bliźniaczek w prywatnym Szpitalu St Vincent w Melbourne.& Acirc;