Izraelskie strzały zabiły trzech osób w pobliżu linii zawieszenia broni w Gazie w poniedziałek – powiedzieli lekarze, podczas gdy amerykańscy wysłannicy mieli przybyć do Izraela, aby spróbować posunąć do przodu kruchy rozejm, który stanął przed swoim najpoważniejszym testem dotychczas w miniony weekend.
Państwowy palestyński przedstawiciel blisko prowadzący negocjacje rozejmowe powiedział, że wysiłki mediatorów arabskich i Stanów Zjednoczonych zostaną wzmocnione w poniedziałek, po pomocy w przywróceniu spokoju w enklawie po dniu intensywnego bombardowania, które pochłonęło co najmniej 28 osób.
Izrael powiedział, że wystartował w niedzielę ataki w enklawie w odpowiedzi na atak palestyński, który zabił dwóch żołnierzy operujących w zgodnej linii rozmieszczenia w Rafah, na południowej części Gazy, w co opisano jako rażące naruszenie rozejmu przez Hamas.
Mahmoud Al Hindi, lat 18, mówi, że mieszkańcy okolic miasta Gazy nie otrzymali ostrzeżenia przed uderzeniem z powietrza.
„Mimo, że wciąż wierzyliśmy, że sytuacja jest dobra, a rozejm jest wciąż stosowany i walki zostały wstrzymane,” Al Hindi powiedział korespondentowi videografii CBC News, Mohamedowi El Saife.
Pomimo powtarzających się wybuchów przemocy w tygodniu od zawarcia rozejmu, amerykańscy wysłannicy Steve Witkoff i zięć prezydenta Donalda Trumpa, Jared Kushner, mają zachęcić do rozpoczęcia drugiej fazy planu rozejmu.
Viceprezydent USA JD Vance również miał odwiedzić Izrael we wtorek, powiedziała izraelska służba lotnicza.
Incident z poniedziałku, w dzielnicy Tuffah miasta Gazy, był najnowszym na „żółtej linii” wyznaczającej wycofanie się wojsk Izraela w głąb Gazy z głównych obszarów zaludnionych, wzbudzając nowe obawy wśród mieszkańców Gazy.
Lokalne władze zdrowia powiedziały, że izraelskie ognie czołgów zabijały trzy osoby. Siły izraelskie powiedziały, że strzelały do bojowników, którzy przekroczyli żółtą linię, aby usunąć zagrożenie. Nie dostarczyły dowodów.
Świadkowie później zgłosili ostrzał czołgów izraelskich w centralnym odcinku Strefy Gazy na wschód od Deir al-Balah.