Rafinerie indyjskie nie zgłaszają redukcji zakupu rosyjskiej ropy pomimo twierdzeń USA o znacznym cięciu, odsłaniając przepaść między dyplomatycznymi deklaracjami Trumpa a rzeczywistością na miejscu.
Trump powiedział 15 października, że premier Indii Narendra Modi obiecał zaprzestać zakupu rosyjskiej ropy. Następnego dnia przedstawiciel Białego Domu powiedział agencji Reuters, że rafinerie już obniżyły import rosyjskiej ropy o 50%. Źródła branżowe z Indii natychmiast zaprzeczyły obu tym twierdzeniom, twierdząc, że nie ma redukcji w danych dotyczących przesyłek. Rosja dostarcza około 35% całkowitego importu ropy naftowej do Indii – przychody, które bezpośrednio finansują wojnę przeciwko Ukrainie.
Indyjski rząd nie wydał żadnej formalnej dyrektywy rafineriom w sprawie redukcji importu z Rosji, o czym poinformowały trzy źródła agencji Reuters. Rafinerie już złożyły zamówienia na listopadowe załadunki, które obejmują ładunki na grudniowy przyjazd, co oznacza, że ewentualne cięcia nie mogłyby nastąpić przed końcem roku.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Indii nie potwierdziło informacji Białego Domu o 50% redukcji. Rzecznik Randhir Jaiswal powiedział 17 października, że „nie jest świadomy żadnej rozmowy” między Trumpem a Modim 15 października, zaprzeczając relacji prezydenta USA. Ministerstwo stwierdziło jedynie, że „naszym stałym priorytetem jest obrona interesów indyjskiego konsumenta w niestabilnej sytuacji energetycznej”.
Import ropy rosyjskiej do Indii wzrósł do około 1,8 miliona baryłek dziennie na początku października, wzrastając z 1,6 miliona bpd we wrześniu, według wstępnych danych Kpler. Wzrost nastąpił wraz z powrotem rafinerii do pełnych zdolności produkcyjnych, aby sprostać zapotrzebowaniu na okres świąteczny.
