Strona główna Aktualności Jedna z pięćdziesięciu stacji benzynowych w Rosji przestaje sprzedawać paliwo – nawet...

Jedna z pięćdziesięciu stacji benzynowych w Rosji przestaje sprzedawać paliwo – nawet Moskwa odczuwa niedobór

28
0

Rosja, która podważa globalny porządek i bezpieczeństwo, teraz cierpi ogromne straty w wyniku wojny pomimo wsparcia ze strony Chin, Indii i Brazylii. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy liczba stacji benzynowych w kraju zmalała o 360 lokalizacji, czyli o 2,6%, poinformowała Ukraińska Służba Wywiadu Zagranicznego.

Główną przyczyną deficytu są systematyczne ataki ukraińskich dronów na rafinerie. We wrześniu eksport produktów naftowych z Rosji spadł o 18%, największy spadek miał miejsce między 11 a 15 września po ataku na Port Prymorski. Według agencji Reuters od samego tylko sierpnia kraj stracił 17% zdolności rafineryjnych, czyli 1,1 miliona baryłek dziennie.

Niezależne sieci ucierpiały najbardziej, ponieważ odnotowano spadek o 4,1%, podczas gdy stacje należące do zintegrowanych pionowo firm naftowych zmniejszyły się tylko o 0,8%.

Ograniczenia sprzedaży i lokalne braki niektóre sieci musiały ograniczyć sprzedaż benzyny do 10-20 litrów na klienta lub sprzedawać jedynie olej napędowy. Najgorsza sytuacja jest na Południowym Okręgu Federalnym, gdzie ponad 220 stacji benzynowych, czyli 14,2%, zaprzestało sprzedaży paliwa. W Rostovie, Mari El i Obwodzie Żydowskim spadek wyniósł od 12 do 14%. Nawet w Moskwie, obwodzie moskiewskim i leningradzkim pojawiły się problemy: niektóre stacje Lukoil zabroniły sprzedaży benzyny w kanistrach.

Krym w centrum kryzysu paliwowego. Największe braki występują w czasowo okupowanym Krymie i Sewastopolu, gdzie prawie połowa stacji benzynowych zaprzestała sprzedaży benzyny. Szef administracji okupacyjnej, Siergiej Aksyonov, wezwał mieszkańców do „cierpliwości” i przypisał deficyt „obiektywnym przyczynom” – spadkowi produkcji w rosyjskich rafineriach.

Rosyjska ropa naftowa pozostaje kluczowym źródłem dochodów stanowiącym finansowanie militarnych działań przeciwko Ukrainie. W 2025 roku zyski z sektora naftowego i gazowego stanowią około 77,7% federalnego budżetu Rosji.

Według Międzynarodowego Instytutu Wolności głównymi nabywcami rosyjskiej ropy naftowej pozostają kraje azjatyckie, gdyż rynki europejskie są w dużej mierze ograniczone sankcjami.

Ukraina twierdzi, że deficyt paliwa w Rosji tylko się pogorszy. Większość zakładów rafineryjnych i magazynów ropy skupia się w zachodniej części kraju, co sprawia, że dostawy do odległych regionów stają się wyjątkowo trudne. Dotyczy to również europejskiej części Rosji, bezpośrednio graniczącej z Ukrainą, takich jak obwody brzeski, kurski i woroneski.