Ukraina zaprezentowała swój podwodny dron TOLOKA na wystawie Defense Tech Valley 2025 w Lwowie, informuje ukraińska strona Militarnyi 19 września. Chociaż platforma jest znana od około roku, dopiero teraz została publicznie zaprezentowana. System ten ma trzy warianty zdolne do rażenia celów oddalonych nawet o 2000 kilometrów.
Kompaktowy model TLK-150 zaprojektowano do działań szpiegowskich tuż pod powierzchnią, wykorzystując napęd elektryczny do uniknięcia wykrycia i penetracji rosyjskiej obrony, opisuje Defense Express. Większe modele obejmują TLK-400, zasięg 1200 kilometrów i ładunek 500 kilogramów, oraz TLK-1000, który mierzy do 12 metrów, ma ładunek 5000 kilogramów i może trafić cele oddalone o 2000 kilometrów.
Sztab Generalny Ukrainy zaprezentował drona na mediach społecznościowych 19 września. „Siły Zbrojne Ukrainy wkrótce otrzymają wiele nowych systemów, w tym drony, łodzie bezzałogowe, ziemne kompleksy robotyczne i sprzęt do walki elektronicznej” – oświadczył personel wojskowy.
Prezydent Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy zaprezentował drona TOLOKA na szczycie Support Ukraine w lutym, podkreślając jego zdolność do atakowania statków, portów oraz rosyjskich strategicznych celów. Prezentacja odbywa się w kontekście koncentracji Kijowa na precyzyjnych atakach na infrastrukturę rosyjską.
W czerwcu Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przeprowadziła trzeci atak na Krymski Most, kluczową trasę dostaw i transportu dla rosyjskich sił w okupowanych terytoriach Ukrainy. Chociaż dokładna przyczyna uszkodzenia podwodnych filarów mostu pozostaje niejasna, niektórzy eksperci obrony spekulują, że dron TOLOKA mógł odegrać rolę.
Od 2022 roku Ukraina systematycznie rozbudowuje swoją flotę dronów morskich, integrując bezzałogowe systemy morskie w operacje bojowe. Kijów wielokrotnie wykorzystał drony morskie do zadawania ciężkich strat rosyjskim aktywom na Morzu Czarnym.