Strona główna Aktualności Dramat planu pokoju — Ukraina i Europa przekazują rewizje USA w miarę...

Dramat planu pokoju — Ukraina i Europa przekazują rewizje USA w miarę jak Trump rośnie 'zmęczony spotkaniami'

29
0

(L-R) Prezydent USA Donald Trump, prezydent Wołodymyr Zełenski. (Roberto Schmidt / Henry Nicholls – WPA Pool / Getty Images / Kolaż przez Kyiv Independent)

Ukraina i jej partnerzy europejscy przekazali Waszyngtonowi swoje poprawki do amerykańskiego propozycji ramowego planu pokojowego mającego na celu zakończenie wojny Rosji, dowiedział się Kyiv Independent.

Ruch ten ma miejsce w obliczu rosnącego nacisku ze strony USA na zaawansowanie negocjacji oraz nowych zarzutów prezydenta USA Donalda Trumpa, że to prezydent Wołodymyr Zełenski odmawia zgody na amerykański plan.

Kolejna runda dyskusji przewidziana jest na 13 grudnia, chociaż rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt sygnalizuje niecierpliwość związana z procesem dyplomatycznym.

Trump, powiedziała, „ma dość spotkań tylko dla samego spotkania.”

Biały Dom odmówił komentarza na temat planowanych rozmów.

Poprawki przedłożone przez Kijów i stolice europejskie skupiają się na zmianach w postanowieniach, które wymagały szerokich ustępstw ze strony Ukrainy.

Zełenski wykazał elastyczność w niektórych kwestiach, które podniosły zarówno Waszyngton, jak i Moskwa – włącznie z przeprowadzeniem wyborów – ale kluczowe spory pozostają nierozwiązane.

Pułapka terytorialna

Uzgodnienia terytorialne dominują napięcia.

Mówiąc do dziennikarzy 8 grudnia, Zełenski powiedział, że wycofanie Ukrainy z niezajętych części Donbasu, zakres gwarancji bezpieczeństwa i status Elektrowni Atomowej w Zaporożu pozostają najbardziej drażliwymi elementami w trakcie negocjacji.

Moskwa zażądała wycofania Ukrainy z wschodniej części obwodu Donbas, włączając w to części obwodów Donieckiego i Ługańskiego, które Rosja nie zdołała zająć w ciągu ponad dekady wojny.

Obwód Ługański jest praktycznie całkowicie zajęty przez Rosję. Siły ukraińskie obecnie kontrolują około 6 600 kilometrów kwadratowych (2550 mil kwadratowych) obwodu Donieckiego, włączając w to Słowiańsk i Kramatorsk, gdzie trwają walki w Pokrovsku.

Zełenski powiedział 11 grudnia, że wszelkie decyzje terytorialne muszą zostać podjęte przez samych Ukraińców, albo poprzez wybory, albo referendum.

„Uważam, że naród ukraiński odpowie na to pytanie. Czy w formie wyborów, czy referendum, naród ukraiński musi się wypowiedzieć” – powiedział.

Article image
Okupacja Donbasu wschodniej Ukrainy przedstawiająca obwody Doniecki i Ługański na Ukrainie oraz miasta Donieck i Ługańsk. (Nizar al-Rifai/The Kyiv Independent)

W tym kontekście Zełenski powiedział, że Waszyngton wysunął „kompromisową wizję”, zgodnie z którą wojska ukraińskie miałyby się wycofać z obwodu Donieckiego, podczas gdy siły rosyjskie powstrzymałyby się przed wkroczeniem.

„Widzą, że wojska ukraińskie opuszczają obszar obwodu Donieckiego, a kompromis polega na tym, że wojska rosyjskie nie wkroczą na ten teren” – powiedział.

Jak dodał, jest to jedna z kilku koncepcji, które amerykańscy urzędnicy testują, aby znaleźć format akceptowalny zarówno dla Kijowa, jak i Moskwy. Powiedział, że strony rozmawiały o utworzeniu tego, co Waszyngton nazywa „strefą gospodarczą wolną od ceł” a Moskwa „strefą zdemilitaryzowaną”.

Na razie, jak powiedział Zełenski, jest niejasne „jak będą wyglądać ostateczne dokumenty”.

Rosja odrzuciła kompromis w sprawie tego, co uważa za niemieszkalne punkty.

Doradca Kremla Jurij Ushakov powiedział 12 grudnia, że cały Donbas „należy do Rosji” i ponownie zażądał wycofania się Ukrainy – warunku, który Kijów całkowicie odrzucił.

Zmiany Trumpa w gwarancjach bezpieczeństwa

Te spory terytorialne są ściśle powiązane z kwestią gwarancji bezpieczeństwa.

Trump wskazał 11 grudnia, że USA są gotowe wziąć udział w udzielaniu zapewnień bezpieczeństwa dla Ukrainy – istotna zmiana.

„Tak, pomoglibyśmy. Myślę, że jest to konieczny czynnik w zrealizowaniu tego” – powiedział.

To oświadczenie stanowi zmianę jego stanowiska: wcześniej odrzucił jakąkolwiek rolę USA w gwarancjach bezpieczeństwa i nalegał, aby Europą powinna przejąć inicjatywę.

Jednak członkostwo w NATO nadal pozostaje poza grą.

Zełenski, odpowiadając na pytanie od Kyiv Independent 9 grudnia, powiedział, że Waszyngton „jeszcze nie jest gotów widzieć Ukrainy w NATO”, nazywając to „otwartą informacją”.

Akcent Kijowa obecnie jest położony na uzyskanie skutecznych gwarancji ze strony Koalicji Chętnych w Europie i, co krytycznie ważne, od USA.

„USA powiedziały, że chcą, aby Ukraina miała realne gwarancje bezpieczeństwa tym razem, zatwierdzone przez Kongres, abyśmy mogli je odczuć, abyśmy mieli broń” – powiedział Zełenski.

„W razie potrzeby zastosowane byłyby sankcje, abyśmy mieli obronę antylotniczą, i powinno to być podobne do Artykułu 5. Podobnie jak piąta poprawka. Ale nie doprecyzowaliśmy jeszcze wszystkich szczegółów.”

Porozumienie pokojowe, gwarancje bezpieczeństwa, odbudowa – Zełenski przedstawia plan 3-ścieżkowy w miarę wzmagania się negocjacji

Europejczycy wyłączeni z negocjacji kształtujących ich przyszłość

Kijów naciska, aby zaangażować partnerów europejskich w negocjacje po tym, jak kontynent został całkowicie wyłączony z procesu, który bezpośrednio wpływa na jego bezpieczeństwo.

Ale wysoki europejski źródło dyplomatyczne powiedziało Kyiv Independent, że Europa nie ma swojej własnej spójnej wizji pokoju.

Zamiast tego przywódcy europejscy mają nadzieję, że USA zwolnią tempo w kierunku zawarcia porozumienia, zachowując jednocześnie wymianę informacji wywiadowczych z Ukrainą i zachowując Listę Priorytetowych Wymagań Ukrainy (PURL) – mechanizm, dzięki któremu państwa NATO kupują broń od USA dla Ukrainy.

Zełenski spotkał się z brytyjskim premierem Keirem Starmerem i innymi liderami europejskimi, a następnie udał się do Brukseli na rozmowy z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte i unijnymi urzędnikami.

W zamkniętych drzwiach urzędnicy europejscy są o wiele bardziej bezpośredni co do ryzyka. Zdaniem wysokiego dyplomaty europejskiego, liderzy powiedzieli Zełenskiemu, że USA nie można ufać i Europa musi przygotować się do działania samodzielnie.

Dylemat Europy: Wspieranie planu pokojowego Trumpa dla Ukrainy, jednocześnie mając nadzieję, że się wycofa

Moskwa trzyma się stanowiska

Podczas gdy Waszyngton naciska, a Europa boryka się z wpływami, negocjacje pokojowe są delikatne.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umerow udał się w zeszłym tygodniu do Waszyngtonu, aby doprecyzować amerykańsko-zredagowaną propozycję i uzyskać aktualizacje w toku dyskusji między USA a Rosją.

2 grudnia Specjalny Wysłannik USA Steve Witkoff spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie w ramach amerykańskiego nacisku na zaawansowanie procesu pokojowego.

Ushakov, który brał udział w spotkaniu, opisał rozmowy jako „bardzo użyteczne, konstruktywne i wysoce merytoryczne”, ale uznał, że żadne porozumienie nie zostało osiągnięte – co świadczy o tym, że negocjacje pozostają dalekie od ostatecznego porozumienia.

Główną przeszkodą pozostaje Rosja, która nadal nalega na maksymalistyczne żądania.

„Prezydent (Trump) powinien wiedzieć, że w tej chwili rozmowy są jałowe” – powiedział przedstawiciel Partii Republikańskiej Don Bacon dla Kyiv Independent.

„Rosja nie chce pokoju i uważa, że Administracja będzie zgadzać się na większe oddanie ziemi ukraińskiej. Mówię na razie, przestańmy rozmawiać i wyślijmy więcej broni do Ukrainy oraz więcej sankcji wobec Rosji.”

Obraz negocjacji Waszyngtonu z Moskwą – i przedstawienie Ukrainie i Europie niemalże gotowego ramowego dokumentu – wciąż niepokoją stolice europejskie.

Na miarę gdy negocjacje nabierają tempa, Zełenski jest coraz bardziej narażony na presję ze strony Waszyngtonu, z amerykańskimi urzędnikami w ostatnich dniach otwarcie krytykującymi jego prowadzenie negocjacji.

10 grudnia Trump powiedział, że Biały Dom potrzebuje najpierw „odpowiedzi” od Kijowa, zanim zorganizuje swoje spotkanie z ukraińskim przywództwem.

Dylemat Europy: Wsparcie planu pokojowego dla Ukrainy Trumpa, z nadzieją, by się wycofał


Cześć, to Tim. Autor tego artykułu. Dziękuję za poświęcenie czasu na jego przeczytanie.

W Kyiv Independent nie mamy bogatego właściciela ani wsparcia politycznego. Polegamy na czytelnikach takich jak Ty, by wesprzeć naszą pracę.

Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, rozważ dołączenie do naszej społeczności już dzisiaj.