Czeska firma została oskarżona o sprzedaż chińskich dronów Ukrainie z dużymi marżami – czasami nawet prawie 20-krotnie wyższymi od oryginalnej ceny – i jest obecnie śledzona pod kątem rzekomej uchylania się od podatków, podały czeskie media 24 listopada.
Radiozurnal, powołując się na źródła zaznajomione z przypadkiem, podał, że firma Reactive Drone zakupiła drony za około 36 milionów koron czeskich (około 1,7 miliona dolarów) i sprzedała je ukraińskiej armii za około 692 miliony koron (33 miliony dolarów) w ciągu dwóch lat.
„Konkretnie, w ciągu dwóch lat (Reactive Drone) zakupił drony za około 36 milionów koron i sprzedał je ukraińskiej armii za 692 miliony koron,” powiedział źródło radiu Radiozurnal.
Ponadto, według krajowego centrum walki z przestępczością zorganizowaną w Czechach, firma przetransferowała większość swojego zysku – około 638 milionów koron, czyli 30 milionów dolarów – na chińskie konta zamiast opłacać podatki w Czechach.
Prezes firmy i księgowa zostali oskarżeni o unikanie podatków, razem z samą firmą. Prezes został aresztowany, podczas gdy księgowa rzekomo przyznała się do swojej roli i jest ścigana na wolności, jak podaje Radiozurnal.
Reactive Drone odrzucił oskarżenia w komentarzach dla ukraińskiego portalu Hromadske. Przedstawiciel firmy powiedział, że Reactive Drone nigdy nie zakupiło ani nie sprzedało kompletnych dronów, a zamiast tego dostarczyło części zamiennych do ciężkich dronów, deklarując je w dokumentach celnyc h jako komponenty do dóbr cywilnych, takich jak zabawki zdalnie sterowane, aby obejść chińskie ograniczenia dotyczące eksportu komponentów dronów do Ukrainy.
Firma powiedziała, że raportowana marża odzwierciedla różnicę między zadeklarowaną wartością tych dóbr cywilnych a rzeczywistym kosztem części dronów wysłanych na Ukrainę.
Ministerstwo Obrony Ukrainy nie skomentowało sprawy.







