Obniżenie kluczowej stopy procentowej Banku Centralnego zbyt szybko może skutkować gwałtownym wzrostem cen – powiedział rosyjski prezydent Władimir Putin 5 września na Forum Ekonomicznym Wschodnim w Władywostoku.
Uwaga ta wynika z rosnącego niepokoju wśród najważniejszych urzędników z powodu spowolnienia gospodarczego Rosji.
„Jestem pewny, że wielu ludzi siedzących w tej sali powie 'tak, to skandaliczne, to niemożliwe, kluczowa stopa procentowa musi zostać ostro obniżona’. Ale wtedy ceny wzrosną” – powiedział Putin. „Wzrost cen jest w pewnym sensie inflacją.”
„Bank Centralny boryka się z tą inflacją i dąży do powrotu do pożądanych wskaźników.”
Niemiecki Gref, szef największego banku Rosji, Sberbanku, powiedział 4 września, że kraj wpadł w „techniczną stagnację”, ostrzegając, że obecna 18% stopa procentowa musi spaść bliżej 12% dla ożywienia gospodarczego.
Roczna inflacja w Rosji spadła do 8,8% w lipcu, spadając z 9,4% w czerwcu, mimo że pozostaje powyżej 4-5% zakresu docelowego Banku Centralnego, przy największych wzrostach cen spostrzeganych w artykułach spożywczych i usługach.
„W niektórych sektorach sytuacja jest trudna, a ci u władzy doskonale to rozumieją” – powiedział Putin. „Ale wszyscy rozumieją, że jeśli inflacja ogarnie gospodarkę, nie wyjdzie z tego nic dobrego.”
Badanie przeprowadzone w czerwcu przez niezależne Centrum Badawcze Lewada, wykazało, że 58% Rosjan wskazało rosnące ceny jako swój główny problem, podczas gdy tylko 33% wskazało wojnę z Ukrainą.
Putin ostrzegł Rosjan, aby nie polegali na „opiniach” znajdujących się w internecie dotyczących stanu gospodarki kraju. Skomentował to w odpowiedzi na pytanie moderatora, kogo obywatele powinni zaufać, oceniając wzrost cen.
Minister Gospodarki Rosji, Maksim Reszetnikow, powiedział 4 września, że Rosja „płaci” za inflację i wysoką stopę procentową klucza „trudną sytuacją gospodarczą”.
Spadek podkreśla ograniczenia w dziedzinie ekspansji Moskwy napędzanej wojną, wspieranej rekordowym wydatkowaniem na obronność, ale osłabionej przez malejącą konsumpcję prywatną i słabe inwestycje cywilne.
Drony ukraińskie atakują największą rafinerię Rosneft w Ryazaniu, skład ropy w okupowanym Ługańsku, Kijów potwierdza
„Benzyna (w Rosji) staje się coraz rzadsza, podczas gdy gaz i ropa szybko się kończą” – napisał najwyższy dowódca wojny dronów na Ukrainie, Robert „Madyar” Brovdi.