Zastępca premiera ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Ukrainy Taras Kachka spodziewa się, że do 19 grudnia uzgodni stanowiska z partnerami w sprawie kredytu reparacyjnego.
„Komisja Europejska przedstawiła tę ideę w październiku… Obecnie trwa intensywna praca między Komisją Europejską, rządem belgijskim i innymi rządami, aby określić zasady udzielenia kredytu reparacyjnego, który mógłby zostać uruchomiony” – powiedział Kachka w czwartek na konferencji prasowej w Kijowie.
Według niego istnieją dwie możliwe scenariusze: po pierwsze, do 19 grudnia [szczyt Rady Europejskiej], strony osiągną punkt, w którym zostanie uzgodniona i zatwierdzona jasna opcja; po drugie, do 19 grudnia strony sformułują kilka scenariuszy, ale jest za wcześnie, aby o nich dyskutować.
„Celem jest uniknięcie utknięcia w hipotetycznych scenariuszach, które następnie zostaną przedstawione politykom do wyboru 19 grudnia. Celem jest uzgodnienie wszystkiego tutaj i teraz, aby do 19 grudnia istniała jasna decyzja, którą można będzie podjąć” – podkreślił wicepremier.
Jednocześnie Kachka jest pewien, że bez względu na to, co się stanie, nie będzie „dziury” w budżecie na lata 2026/27, ponieważ partnerzy zgadzają się, że Ukraina otrzyma wsparcie finansowe.
Mówi się, że UE rozważa wykorzystanie około 170 miliardów euro zamrożonych rosyjskich aktywów, obecnie przechowywanych w depozycie finansowym Euroclear w Brukseli. Oczekiwano, że 140 miliardów euro z tych funduszy zostanie przeznaczone na kredyt reparacyjny dla Ukrainy.
28 października Komisja Europejska oświadczyła, że pracuje nad realizacją żądania Rady Europejskiej dotyczącego rozwiązania nierozwiązanych kwestii dotyczących wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów dla Ukrainy, mając na celu podjęcie decyzji w grudniu.
Premier Ukrainy Yulia Svyrydenko sugeruje, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) może wprowadzić nowy program, który nie będzie bezpośrednio zależny od udzielenia kredytu reparacyjnego.







